Strona główna Grupy pl.rec.dom co zrobic z szparami w klepce?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co zrobic z szparami w klepce?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-15 09:35:57

Temat: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Teo" <a...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam po przerwie

Juz po kilku tygodniach sezonu grzewczego porozlazila mi sie polozona
w zeszlym roku klepka. W wielu miejscach sa widoczne pekniecia
lakieru, w najwieksze szpary da sie wlozyc monete (na sztorc, nie
poziomo ;)))

Wszelkie zasady sztuki zostaly ponoc zachowane: klepka (jesion) przed
polozeniem spedzila ok. 2 miesiecy w mieszkaniu, zalapujac sie na
poprzedni sezon grzewczy. Po polozeniu czekala ok. 3 tyg. na
lakierowanie. Po lakierowaniu, przez cale lato i jesien bylo super
(zadnych pekniec lakieru), az do wlaczenia kaloryferow.

Co mozna z tym zrobic? Czy stosuje sie w takich przypadkach
szpachlowanie co wiekszych szpar, i powtorne lakierowanie (miejscowe,
badz calosci), czy tez potrzebne sa jakies wieksze kombinacje
(wolalbym uniknac cyklinowania)? Wszelkie sugestie bardzo mile
widziane.

Na szczescie, klepke ukladal ten sam fachowiec - czy moze
"fachowiec"? - ktory mi ja sprzedal, i na wszystko dal 3 lata
gwarancji. Chcialbym po prostu wiedziec, "czym to sie je", zanim do
niego zadzwonie - nie sadze, by sie na mnie "wypial", ale podejrzewam,
ze przynajmniej z czesci kosztow usuniecia wad bedzie sie chcial
wykpic...

Crosspostuje na *dom oraz *budowanie - kto chce odpisac tylko na
jednej liscie, proszony jest o skasowanie drugiego adresu.

Pozdrawiam serdecznie,

Teo




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-15 12:23:24

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Pantera" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli nie chcesz działać półśrodkami, to :
1. zareklamować parkiet jako niedostatecznie wysuszony - na koszt firmy
wtedy trzeba zerwać i położyć ponownie tę klępkę, potem powtórzyć
szlifowanie i lakierowanie,
2. jesli nie da się wyekzekwować gwarancji czy rękojmi, zrób to na własny
koszt,
3. jesli pójdziesz wpółśrodki, co roku będziesz miał to zajęcie.
Przyjemności
TN

Użytkownik "Teo" <a...@h...com> napisał w wiadomości
news:a20t4m$mc$1@pippin.warman.nask.pl...
> Witam po przerwie
>
> Juz po kilku tygodniach sezonu grzewczego porozlazila mi sie polozona
> w zeszlym roku klepka. W wielu miejscach sa widoczne pekniecia
> lakieru, w najwieksze szpary da sie wlozyc monete (na sztorc, nie
> poziomo ;)))
>
> Wszelkie zasady sztuki zostaly ponoc zachowane: klepka (jesion) przed
> polozeniem spedzila ok. 2 miesiecy w mieszkaniu, zalapujac sie na
> poprzedni sezon grzewczy. Po polozeniu czekala ok. 3 tyg. na
> lakierowanie. Po lakierowaniu, przez cale lato i jesien bylo super
> (zadnych pekniec lakieru), az do wlaczenia kaloryferow.
>
> Co mozna z tym zrobic? Czy stosuje sie w takich przypadkach
> szpachlowanie co wiekszych szpar, i powtorne lakierowanie (miejscowe,
> badz calosci), czy tez potrzebne sa jakies wieksze kombinacje
> (wolalbym uniknac cyklinowania)? Wszelkie sugestie bardzo mile
> widziane.
>
> Na szczescie, klepke ukladal ten sam fachowiec - czy moze
> "fachowiec"? - ktory mi ja sprzedal, i na wszystko dal 3 lata
> gwarancji. Chcialbym po prostu wiedziec, "czym to sie je", zanim do
> niego zadzwonie - nie sadze, by sie na mnie "wypial", ale podejrzewam,
> ze przynajmniej z czesci kosztow usuniecia wad bedzie sie chcial
> wykpic...
>
> Crosspostuje na *dom oraz *budowanie - kto chce odpisac tylko na
> jednej liscie, proszony jest o skasowanie drugiego adresu.
>
> Pozdrawiam serdecznie,
>
> Teo
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 13:06:20

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Teo" <a...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Pantera <p...@p...onet.pl> proponuje:

> ... zerwać i położyć ponownie tę klepkę
> ... jesli pójdziesz wpółśrodki, co roku będziesz miał to zajęcie.

Zrywac nie bede, bo juz mieszkam. Mam nadzieje, ze pomoze cos
innego...

Klepke po polozeniu, a przed lakierowaniem sie szpachluje - po to
wlasnie, by nie bylo szpar. Przy zalozeniu, ze w tej chwili klepka
jest juz wysuszona, czy moze wystarczyc przeszpachlowanie co wiekszych
szpar i miejscowe polakierowanie? Ktos mial do czynienia z podobnym
problemem?

Pozdrawiam

Teo

PS wciaz crosspost!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 14:46:20

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: Jarek Weksej <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Klepke po polozeniu, a przed lakierowaniem sie szpachluje - po to
> wlasnie, by nie bylo szpar. Przy zalozeniu, ze w tej chwili klepka
> jest juz wysuszona, czy moze wystarczyc przeszpachlowanie co wiekszych
> szpar i miejscowe polakierowanie? Ktos mial do czynienia z podobnym
> problemem?

drewno pracuje ZAWSZE i zima bedziesz mial szpary wieksze a latem
mniejsze. Taki jego urok. Proponuje polubic i nie zwracac na to uwagi.
Albo zainwestowac w nawilzanie z pelna automatyka.

PS Trzeba bylo polozyc kafelki... Troche mniej sie kurcza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 15:04:50

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Jarek Weksej" <j...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:3C4440BC.1E417FB7@orad.pl...
>
> drewno pracuje ZAWSZE i zima bedziesz mial szpary wieksze a latem
> mniejsze. Taki jego urok. Proponuje polubic i nie zwracac na to uwagi.

Niekoniecznie! Mam zime i nie mam szpar w parkiecie.
Latem tez nie. Troche powalczylem z wykonawca podczas ukladania
i teraz mam spokój. Przynajmniej na razie (drugi sezon).
Faktem jest, ze czesc klepek musieli zrywac i ukladac na nowo.
Faktem jest równiez, ze szpachlowali wszystkie szczelinki.
No i faktem jest, ze w domu mialem bardzo sucho i klepki byly suche.

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TV KABLOWA, TELEFONY, PRZEWODY
DOMOFONY, ALARMY, TV DOZOROWA, KONTROLA DOSTEPU, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 15:19:42

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: p...@f...lublin.pl (Paweł Paroń) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 15 Jan 2002 16:04:50 +0100, Aleksy Kordiukiewicz <a...@a...com.pl>
wrote:

>Niekoniecznie! Mam zime i nie mam szpar w parkiecie.
>Latem tez nie. Troche powalczylem z wykonawca podczas ukladania
>i teraz mam spokój.

Tzn. o co konkretnie trzeba "powalczyć"? Na co zwracać uwagę, jak będą
układali?

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 16:35:42

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Paroń" <p...@f...lublin.pl> napisał w wiadomości
news:slrna48i4d.nl.pawelp@localhost.localdomain...
> On Tue, 15 Jan 2002 16:04:50 +0100, Aleksy Kordiukiewicz
<a...@a...com.pl>
> wrote:
>
> >Niekoniecznie! Mam zime i nie mam szpar w parkiecie.
> >Latem tez nie. Troche powalczylem z wykonawca podczas ukladania
> >i teraz mam spokój.
>
> Tzn. o co konkretnie trzeba "powalczyć"? Na co zwracać uwagę, jak będą
> układali?

Na szerokość szczelin pomiędzy klepkami.
Poradnik Kierownika Budowy czy jakoś tak podaje maksymalną szerokość chyba
0,3mm.
Przy I klasie to nie powinno być więcej niż 0,1mm.
Podaję z głowy, ale też i parkiet był układany ponad rok temu.
W każdym razie fachowcy wciskali mi szczeliny nawet 0,8mm.
A parkiet był kupiony w tej samej firmie.
Miejscami szczelin nie było w ogóle, miejscami 0,8mm.
Ponieważ ta sama firma, ten sam dom, to wezwałem znajomego inżyniera
i zaczęliśmy się straszyć sądami.
Powiedziałem, że grosza (poza zaliczką) nie zapłacę,
dopóki nie wymienią klepek z dużymi odstępami.
Wymienili na swój koszt, mniejsze szczeliny zaszpachlowali
i na razie mam spokój. Latem leciutkie "łódeczkowanie",
zimą równiutko jak na lodowisku.
Drobne szczelinki pojawiły się tylko w kilku miejscach pod kaloryferami.

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TV KABLOWA, TELEFONY, PRZEWODY
DOMOFONY, ALARMY, TV DOZOROWA, KONTROLA DOSTĘPU, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 19:53:29

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Bozena" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>Mam zime i nie mam szpar w parkiecie.
----------------
Czy mieszkasz w nowym czy starym budownictwie?
Jaka masz temperature i wilgotnosc w mieszkaniu w zimie?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 20:11:34

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "Aleksy Kordiukiewicz" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bozena" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a2218o$muk$1@news.tpi.pl...
> >>Mam zime i nie mam szpar w parkiecie.
> ----------------
> Czy mieszkasz w nowym czy starym budownictwie?
> Jaka masz temperature i wilgotnosc w mieszkaniu w zimie?

Temperatura ok. 20 - 21 stopni; w sypialniach chłodniej.
Dom jest w miarę nowy, całą ubiegłą zimę ogrzewany.
Wtedy wilgotność była bardzo mała (pod koniec sezonu),
teraz trochę więcej, bo są rośliny.

Pozdrowienia

--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TV KABLOWA, TELEFONY, PRZEWODY
DOMOFONY, ALARMY, TV DOZOROWA, KONTROLA DOSTĘPU, KASETKI, ZAMKI

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-22 20:46:26

Temat: Re: co zrobic z szparami w klepce?
Od: "zosia" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja mialam to samo,
jedyne co pomaga to cyklinowanie, szpachlowanie i lakierowanie,
tu sie nic nie wymysli, ja bym poczekala jeszcze rok albo dwa,
i dopiero zrobila ten zabieg.
Chociaz u mnie najwieksze szpary byly po 3 latach, dluzej nie czekalam.
Zosia

Użytkownik "Teo" <a...@h...com> napisał w wiadomości
news:a219h7$5ru$1@pippin.warman.nask.pl...
> Pantera <p...@p...onet.pl> proponuje:
>
> > ... zerwać i położyć ponownie tę klepkę
> > ... jesli pójdziesz wpółśrodki, co roku będziesz miał to zajęcie.
>
> Zrywac nie bede, bo juz mieszkam. Mam nadzieje, ze pomoze cos
> innego...
>
> Klepke po polozeniu, a przed lakierowaniem sie szpachluje - po to
> wlasnie, by nie bylo szpar. Przy zalozeniu, ze w tej chwili klepka
> jest juz wysuszona, czy moze wystarczyc przeszpachlowanie co wiekszych
> szpar i miejscowe polakierowanie? Ktos mial do czynienia z podobnym
> problemem?
>
> Pozdrawiam
>
> Teo
>
> PS wciaz crosspost!
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DO ZUZANNY-czym myć?
odnowienie meblościanki
H2O a zelazko
szukam zleceń -wykonawstwo prac glazurniczych
Vailant Premium Electronic - głośna praca

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »