Użytkownik "ajtne" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:a9ol31$dob$1@news.tpi.pl...

No i mnie wywabiliście. :))))

> Kolejne pytanie - dlaczego wydarzyło się to podczas tej właśnie zmiany?
> Co takiego spowodowało tę chęć ściślejszej integracji?

Dlaczego teraz? Bo może teraz pojawiło się tu kilkoro ludzi, dla których
przejście z wirtualiów do reala jest naturalnym procesem?
Wiesz, że takie spotkania, czy to oficjalne, czy nieoficjalne, są naturalne
praktycznie na wszystkich grupach i listach, jakie subskrybuję? :) A może po
prostu trafiam na ludzi, którzy podobnie jak ja odbierają innych?
Ja się zastanawiam nie nad tym, dlaczego dochodzi do spotkania, ale nad tym,
dlaczego NIE dochodzi, bo real wydaje mi się naturalną konsekwencją
poznawania kogoś w sieci. To pewnie zależy od celów, jakie się w sieci
realizuje. Dlaczego pojawiliśmy się na tych spotkaniach? Motywy, intencje,
oczekiwania? A jakie były powody niepojawienia się? To mnie ciekawi. :))

> > Może strzelam kulą w płot. Ale kto chce, to może napisać ile postów
wysyła
> > prywatnie do psp-owców, a ile publicznie na grupę (po pewnym okresie
> > manifestowania swojego istnienia).
>
> Ha! U mnie to chyba 1:1 w tej chwili.

Auć, u mnie to jakieś 5:1, z przewagą dla priva (w tym i reala z psp-owcami
:)) oczywiście. :)

--
Pozdrowieństwa,
Daga
"Zbiorowe dziecko medycyny z pętlą czułości na szyi"
http://krakowianka.art.pl/dagmara