Użytkownik "Saulo" >
> Itd. itp. - zapraszam innych do wyrażenia swojej opinii.

nie wiem czy ktos zauwazył ze kazdy z nas/was ma jakiastam odpornosc na
powtarzanie tych samych tematów dyskusji... przynajmneij dla tych mneij -
bystrych wszytko juz bylo.
jako zródlo konkretnej pozadanej informacji grupa ta (jak i inne zapewne)
jest kiepska.
a ja sam osobniczo moge powiedziec, ze po prostu kiedys tam mam/mamy dosc
trocin w ustach do wyplucia (czy jak tu sie ładnie mówi -
przedyskutowania) ale samemu nie mam ochoty na trawienie cudzych po raz
wtóry...
oczywiscie nie wypowiadam sie jako Ktos, jeste tu od niedawana ael
zdazylem zauwazyc ze kolo dyskusji ,wielkeosci od kilku tygodni do
miesiecy, sie obraca ale nie toczy naprzód. a to mi wystarczy zeby
odpuscic sobie, jako rzadnemu postepu... ale o dziwo ze szkoda dla siebie
(jakis kurka paradoks)
a do tego naklada sie iloczyn brakuczasu x zmiennaX
i nie ma na to wplywu , przynajmniej w tym jednostkowym przypadku, zadne
spotkanie grupowe, bo takowego nie było i nie bedzie.

pozdrawaim,
Marsel