Data: 2004-02-01 03:54:22
Temat: Re: cos na smutek
Od: "darek miauu" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> napisał(a):
> On Sat, 31 Jan 2004 19:01:56 +0000, darek miauu wrote in
> <bvgu34$hp4$1@inews.gazeta.pl>:
>
>
> > No właśnie, skąd niby wiesz, że to smutek, który nie jest związany nijak
> > depresją?
> > Przez internet smutek bezbłędnie rozpoznajesz?
>
> Nie. Ja się tylko zapytałem na jakiej podstawie wysnułeś, że to depresja,
> też bym tak chciał.
Ty też tak masz. Przez internet bezbłędnie poznajesz, że to NIE depresja.
Też bym tak chciał.
> > No jakoś nie bawi mnie sugerowanie komuś, kto ewidentnie zwraca się o
pomoc,
> > aby wlał sobie w gardło, wbił sibue coś w żyłę, albo w inny jeszcze
kanał.
> > Nigdy nie wiadomo na ile poważne to wołanie o pomoc może być na prawdę.
>
> A mnie nie bawi, że nie skończyłeś swojego posta na wysłaniu do lekarza
> poz. Mz polecanie tych ziółek nie różni się niczym od postu trenera.
> Będąc konsekwentym powineś teraz objechać siebie i innych piszących.
Jeśli wczytałbyś się w literki mojego wpisu, zauważyłbyś, że przede
wszystkim sugeruję kontakt z lekarzem pierwszego kontaktu.
Nikogo nie objeżdżam, ale wpis typu "alkohol wyleczy Ci smutki", choćby nie
wiem jak żartobliwie podany wywołuje we mnie mieszane uczucia.
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|