Data: 2000-02-22 17:19:51
Temat: Re: cos o milosci
Od: "bartmal" <b...@t...uwm.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tu nie chodzi o strach. Czasami bywa tak ,że musisz odejść -
wypowiedziane
> słowo "kocham" nigdy na to nie pozwoli, więc lepiej go nie wypowiadać.
> Właśnie w ten sposób nabiera ono wartości!
>
> Pozdrawiam
> POOH
>
Coraz częściej się zastanawiam , czy zdarza się coś w rodzaju nadużycia
przy wypowiadaniu tych magicznych słów.Oczywiście w poważnych przypadkach
tzn. osoba kochająca jest przekonana o swoim uczuciu ( objawiać
się to może w różny dla niej sposób ) , ale rozum zaczyna brać górę i
przychodzą wątpliwości . Lepiej wtedy mówić czy nie ? Czy odwlekając ten
moment sprawiamy , że słowa te nabierają wartości?
Czy potrzebna mi pewność , że zostanę z tą osobą do końca życia , aby mówić
jej -Kocham Cię ?
Pozdrawiam także. Bartmal
|