Data: 2009-03-06 12:30:59
Temat: Re: cud!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:66960a5a-46ae-4cab-b817-420b607b54d4@l22g2000vb
a.googlegroups.com...
tren R wrote:
Ja miałem sposobność ,być w takim tłumie .Cuda się zaczeły jak
katolicy starali się o miejsca w sejmie I z tego co pamiętam ,na
szybie w Aleksandrowie Łódzkim, pojawiła się Matka B. . Wszyscy ją
widzieli tylko ja ,jak głupie dziecko ,tak koniecznie chciałem Ją
zobaczyć ,że darłem mordę, iż nic nie widać , więc Po pewnym czasie
jakaś Kobieta zapytała się mojej matki ,czy byłem chrzczony. Ojciec
zaczął mnie namawiać do tego ,abym zamknął mordę I wziąl mnie na
barana ,ale ja nie ustawałem I pytałem nadal - dlaczego ja nic nie
widzę ?! Ale ja tempy byłem co? Tak więc Ojciec z jakiegoś
lęku ,postawił mnie na ziemi I jakoś luźniej się wokół mnie zrobiło, .
Nie jasno rozumiem co się później działo ,ale ktoś mówił o
komunistycznej prowokacji ,o jakimŚ dziecku szatana . A moja Matka
chyba twierdziła ,że komuniści zmarnowali jej dziecko. Tak jakoś
niejasno to pamiętam .
No patrz pan, pacz pan - komuch a spowiedź powszechna mu pomaga...
|