Data: 2003-09-03 10:18:57
Temat: Re: cukier
Od: "mim1" <m...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
> Mile widziane wszelkie hipotezy w zwiazane z wplywem spozycia cukru...
> na mozg. ;)
>
> Czarek
> [3-lyzeczkowiec]
> ;)
czesc:)
spotkalem sie kiedys z takim zdaniem . alkoholik nie pijacy moze zaczac
potrzebowac zwiekszona dawke cukru , ktory ponoc pozwala organizmowi
wytworzyc "para-alkoholowy substytut" (a moze sam alkohol?) w ilosciach
pozwalajacych umyslowi uporac sie z "glodem" (alkoholowym). opinie taka wyrazal
gosc (alkoholik) , prowadzacy poradnie uzaleznien, wiec byc moze wiedzial co
mowi. i tu idac za tym tokiem rozumowania , byc moze organizm kogos kto nie
jest uzalezniony od alkoholu , rowniez przetwarza cukier (coraz wieksza jego
ilosc, lub taka ktora mu -organizmowi wystarcza) na "para-alkoholowy
substytut" :) (ufff....alez to zawile:) . no i tu juz prosta droga
do ....uzaleznienia sie od cukru :) . poniewaz sam nie slodze (kawa-0, herbata-
1 plaska :) ale za to pochlaniam slodycze wiec...??? cholera go tam wie:) jest
to hipoteza ZASLYSZANA , ale dla mnie laika - logiczna i dopuszczalna. z
wszelkimi do niej polemikami chetnie sie rowniez zapoznam :)
mim
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|