Data: 2003-09-03 10:35:22
Temat: Re: cukier
Od: "kohol" <k...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czarek:
> Zastanawiam sie czy jest jakis zwiazek pomiedzy niechecia
> do slodyczy przy wysokiej slabosci do makaronu i feminizmem... ;)))
Makaronu?
Hę? Przecież ja jestem ta "ziemniaczana". Nieuważnyś. A o feminizmie tak
pamiętasz...
Z drugiej strony moja bestfriendówa humanistka wybitna lubi słodycze. I
feminizuje.
A ja, której bliższa całka nieoznaczona aniżeli programowanie
neurolingwistyczne, ich nie lubię. No, okazjonalnie... Ale wolę niesłodkie :)
Że już nie wspomnę, jak to wygląda w mojej rodzinie!
:D
Dobra, ale co ja sie będę rozdrabniać...
Aha, więcej słodzą mężczyźni niż kobiety:
1. wersja dla wojujących pseudofeministek - widocznie musza stymulować myślenie
2. wersja dla wojujących przeciwników kobiet - no i wiadomo dlaczego kobiety
nie myślą
;D
kohol
--
Choose your future
Choose life
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|