> to inny lekaz nie wie co robi? ja bym wolal pojsc do dietetyka
"normalnego"
> a nie takiego ktory od razu proponuje dana diete...

Bo "normalni" diabetycy pukają się w głowę i czasem krzyczą na pacjentów
kiedy się im wypisują z poradni.
No bo przecież w książkach napisali, "że nieuleczalne..." a ten/taka mówi,
że wyzdrowiał/a....
Dobrze , że nie nasyłają policji ;-))))

"Jadarek" - Dariusz Kral