Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ekca9i$3f1$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit
> dans le > message de news: ekc8he$qkf$...@i...gazeta.pl...
>> Jego wyjasnienia, dotyczace fruktozy, otylosci i cukrzycy nijak maja
>> sie
>> do wyjasnien z przytoczonego artykulu.
>
> w szczegolach na pewno. Ale kto mial racje? czy ten co mowil (juz
> dawno) ze owoce (i fruktoza) sa szkodliwe, czy ci ktorzy zalecali
> jedzenie duzych ilosci owocow, bo to GWARANTUJE dlugie zycie "w
> zdrowiu i "szczesliwosci" czyli oni jeszcze nie wiedza , ale juz
> twierdza ze nadmiar owocow i fruktozy wplywa na zmiane flory
> bakteryjnej w jeltach, czego efektem jest otylosc i cukrzyca?. Czy
> nie napisali tego?
> nic nikomu nie mam zamiaru przyznawac czy odbierac, ale nie negeujesz
> faktu, ze naukowcy (o ktorych mowa w tym artykule) stwierdzili
> szkodliwosc > owocow i fruktozy?

Póki co, w Polsce właśnie rozkręca się paranoja zmasowanej akcji
zalecania dzieciom i młodzieży cukru w diecie z powodu cukrzycy...

Ciekawe, ile to kosztuje i jakie będą efekty... :[
http://glinki.com/?l=363urs

Krystyna