cytomegalowirus

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-11-16 08:21:29

Temat: cytomegalowirus
Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

co to jest cytomegalowirus i czym to grozi , prosze oszybka odpowiedz w
jezyku polskim , dziekuje i pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-16 12:58:04

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "kubusia" <k...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Moje maluszki (bliźniaki) byli nosicielami CMV a zarazili się ode mnie w
czasie ciązy:( Wirus atakuje między innymi: wątrobę, trzustkę, wzrok, słuch
oraz układ nerwowy czy coś w tym stylu. U malutkiego dziecka jeżeli wykryje
się wirus CMV (wirus cytomegali) powinno być szybko skierowane do szpitala
zakaźnego i tam powinien otrzymywać lek o nazwie Cymewena (nie wiem jak się
pisze).
Lek podaje się u malutkich dzieci dożylnie dwa razy w ciągu dnia przez
okres dwudziestu jeden dni (tak było w przypadku moich dzieci i nie tylko).
U dorosłych jeżeli nic się nie dzieje nie podaje się żadnego leku. Virus ten
z czasem "usuwa" się sam z naszego organizmu. Jezeli jednak zaczyna coś się
dziać powinnien zgłosić się do lekarza.
W moim przypdaku nic złego się nie działo, więc nie dostawałam żdanych leków
i do dnia dzisiejszego wszystko jest ok:)

Pozdrawiam
kubusia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-16 12:59:12

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "kubusia" <k...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9t2ia9$2rji$1@news2.ipartners.pl...
> co to jest cytomegalowirus i czym to grozi , prosze oszybka odpowiedz w
> jezyku polskim , dziekuje i pozdrawiam
>

A jeżeli to nie tajemnica to kto jest zarażony? Małe dziecko czy osoba
dorosła?

Pozdrawiam
kubusia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-16 13:10:55

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "Massai" <t...@b...ids.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9t2ia9$2rji$1@news2.ipartners.pl...
> co to jest cytomegalowirus i czym to grozi , prosze oszybka
odpowiedz w
> jezyku polskim , dziekuje i pozdrawiam

u dorosłego - pikuś... ocenia się że ponad 70% spoleczeństwa jest
nosicielami, w ostrej fazie powoduje podwyższoną temperaturę i
powiększenie węzłów chłonnych.. ot, taka opryszczka... zresztą to są
bardzo podobne wirusy... tak samo "chowają się" w układzie nerowym...
u dzieci - patrz list kubusi
Pozdro
Massai

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-11-16 13:23:00

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "kubusia" <k...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

> u dorosłego - pikuś... ocenia się że ponad 70% spoleczeństwa jest
> nosicielami, w ostrej fazie powoduje podwyższoną temperaturę i
> powiększenie węzłów chłonnych.. ot, taka opryszczka... zresztą to są
> bardzo podobne wirusy... tak samo "chowają się" w układzie nerowym...
> u dzieci - patrz list kubusi
> Pozdro
> Massai
>
>
Potwierdzam, ze u dorosłych to "pikuś", ale niestety u malutkich dzieci jest
to bardzo duży problem:(

Pozdrawiam
Kubusia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-11-16 13:45:21

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

niestety moja zona w 5 miesiacu

Użytkownik "kubusia" <k...@p...arena.pl> napisał w wiadomości
news:9t32hq$fso$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9t2ia9$2rji$1@news2.ipartners.pl...
> > co to jest cytomegalowirus i czym to grozi , prosze oszybka odpowiedz w
> > jezyku polskim , dziekuje i pozdrawiam
> >
>
> A jeżeli to nie tajemnica to kto jest zarażony? Małe dziecko czy osoba
> dorosła?
>
> Pozdrawiam
> kubusia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-11-16 13:47:08

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

dzieki, juz jestem zalamany

Użytkownik "kubusia" <k...@p...arena.pl> napisał w wiadomości
news:9t33ue$sjk$1@news.tpi.pl...
>
> > u dorosłego - pikuś... ocenia się że ponad 70% spoleczeństwa jest
> > nosicielami, w ostrej fazie powoduje podwyższoną temperaturę i
> > powiększenie węzłów chłonnych.. ot, taka opryszczka... zresztą to są
> > bardzo podobne wirusy... tak samo "chowają się" w układzie nerowym...
> > u dzieci - patrz list kubusi
> > Pozdro
> > Massai
> >
> >
> Potwierdzam, ze u dorosłych to "pikuś", ale niestety u malutkich dzieci
jest
> to bardzo duży problem:(
>
> Pozdrawiam
> Kubusia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-11-16 13:55:28

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "Massai" <t...@b...ids.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9t35cv$69e$1@news2.ipartners.pl...
> dzieki, juz jestem zalamany
Jakby to powiedzieć. JEST się czym martwić. Trzeba tego pilnować i
częste kontrole u lekarza. Ważne jest czy to jest pierwsze zakażenie,
czy rzut czy tylko nosicielstwo. Bo żonie nic nie grozi, ale
dziecku...
Jesteś mężem, więc powinieneś widzieć. To wirus z grupy TORCH, czyli
czynników, które moga wywołać w życiu płodowym różne, czasem poważne,
zaburzenia. Nie jestem w stanie wymienic wszystkich - nie spamiętalem
ich nawet. Mogą, ale nie muszą. Ważne jest, powtarzam, jaki jest
przebieg - czy to pierwsze zakażenie czy uaktywnienie się wirusa.
Do lekarza prowadzącego ciążę, i to często!.
Pozdrawiam
Massai

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-11-16 14:05:42

Temat: Re: cytomegalowirus
Od: "kubusia" <k...@p...arena.pl> szukaj wiadomości tego autora

> niestety moja zona w 5 miesiacu
>
Ja zaraziłam się na poczatku 8 miesiąca ciąży:( Po trzech miesiącach od
porodu u moich dzieci stwierdzono obecność wirusa CMV ale nie we krwi tylko
w BADANIU GENETYCZNYM MOCZU na obecność tego wirusa. Pamiętam, że w szpitalu
zakaźnym trwała dyskusja czy moje bliźniaki leczyć czy nie. W końcu wyszło
tak, że pozostaliśmy na miesiąc w szpitalu.

Na dzień dzisiejszy moje maluchy (20 miesięcy) są zupełnie zdrowi a wirus
nic nie uszkodził:)
Wydaje mi się, chociaż nie jestem lekarzem, że twoja żona powinna być pod
opieką lekarza a zaraz po porodzie waszego maleństwa powinno się pobrać krew
w celu sprawdzenia czy jest zakażone tym virusem.

I co ważne - jeżeli okaże się, że dziecko jest zdrowe - pomimo, że matka
jest nosicielem - poddać jeszcze jednemu badaniu (nawet prywatnie koszt
około 80 zł.). Pobrać mocz pociechy i wysłać do Intytutu Badań w
Warszawie(nie pamietam pełnej nazwy, ale mogę poszukać) na obecność
genetyczną w moczu virusa CMV. Jest to badanie, które w stosumku do badania
z krwi poda w 99% wynik dokładny. Jeżeli to badanie wykaże, że wwynik jest
ujemny to można być już pewnym że tak jest! U moich chłopców dopiero badanie
genetyczne wykazało, że są nosicielami i była to prawda:(

Pozdrawiam
kubusia
P.S. jeżeli masz jeszcze pytania to postaram się na nie odpowiedzieć.

(o ile się okaże, że wasz maluszek ma wirusa CMV) powinno być poddane
leczeniu i to zaraz po narodzinach!!!