Data: 2006-09-24 11:38:43
Temat: Re: czego te "kobiety" takie pojebane??
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
hanka; <1...@h...googlegroups.co
m> :
>
> Flyer napisał(a):
> > Złe pojęcie - "bardziej skomplikowana" znaczy bardziej złożona ale
> > ustrukturalizowana. Problem w tym, że tam wewnątrz jest chaos, z którego
> > od czasu do czasu wyskakuje jakieś zachowanie - może nie pojebane, ale
> > "zbałaganione psychicznie". ;)
> >
>
> Czy mówisz teraz o wszystkich kobietach,czy może o jakimś przypadku
> szczególnym,który w sposób wyjątkowo intensywny wpłynął na Twój
> stosunek do kobiet?...
Nie, odnoszę się do tematu i wypowiedzi przedpiścy. Nieszczególnie mnie
interesuje analiza kobiecego "skomplikowania" - tak na zdrowy rozsądek i
cybernetycznie - jeżeli mam postrzeganie ograniczone do n bodźców, a
kobieta produkuje m bodźców, gdzie m>n, to nie interesuje mnie jej m
bodźców ale ich formy zagregowane do postaci/ilości n - i powinienem
interesować się tylko formami zagregowanymi, bo wtedy wzrasta moja
efektywność. ;)) To tak jak z facetem, który lata po ulicy z nożem - nie
interesuje Ciebie ilośc ruchów i ich złożonośc, które facet wykonuje,
interesuje Ciebie jedynie fakt, że facet stanowi zagrożenie.
> A ten chaos-to według Ciebie coś,co da się uporządkować?
A po co, przecież to nie moje?
> Zero struktury?Same emocje?
Nie wiem. Powieniem wiedzieć? ;)
Flyer
--
gg: 9708346
|