W dniu 2011-11-10 20:02, Fragile pisze:
> Dnia Thu, 10 Nov 2011 19:36:22 +0100, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 10 Nov 2011 19:27:23 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-10 19:17, Fragile pisze:
>>>> Oczywiście. Zdarza się i tak, jak piszesz.
>>>> Ale bywa i tak, że pierwszy raz (zakończony pozytywnym efektem) pociąga za
>>>> sobą kolejne, dając początek uzależnieniu. Oczywiście, gdy padnie na
>>>> podatny 'grunt'.
>>> Podobnie rzecz ma się z tatuowaniem i kolczykowaniem ciała. Niektórych
>>> to wciąga jak nałóg.
>>>
>> Inni sobie igły wbijają - Afryka dzika.
>>
> Dla mnie najbardziej szokujące są te wszystkie implantacje, skaryfikacje
> itp. To jest dopiero 'schiza'.
>
> http://tinyurl.com/cn3u2k6

Makabra.
Chyba nic mnie tak nie odrzuca, jak (samo)okaleczanie.

Ewa