Data: 2004-04-21 08:26:25
Temat: Re: czemu nie można cały czas być szczęśliwym?
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c64ace$b81$1@news.onet.pl...
> Hmmm... Ja tak z grubszej rury od razu: w takowym
> buddyzmie promuje się pogląd, że nieszczęście wynika
> z pewnej kombinacji przywiązań i nieświadomości.
> W szczególności ze słabo uświadomionych przywiązań
> lub przywiązań, które narosły w wyniku nieświadomości
> i są trudne do wykorzenienia.
[...]
> Ale - rozpisałem się ... Na razie dość ...
Faktycznie, rozpisałeś się. Ale dla mnie mało. Czy mógłbym
poprosić jeszcze raz, ale tym razem be ba bu? Bez bazy buddyzmu?
--
Sławek
|