Data: 2002-11-29 16:36:17
Temat: Re: czy istnieje "dobry sposób proszenia" o co kolwiek .....?
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tomasz"
> Ticz mi master :))))))
Nie ma czego. Zycze ci, abys mial w zyciu jak najmniej okazji do
wykazywania takich "telentow".
> Bardzo szczerze i uczciwie ................podoba mi się :)
> Jak zbiorę fundusz to coś Ci kupię w nagrode :))))))))
Dziekuje, pisze bezinteresownie:)
> .......zaraz przecież tam nigdy nie było poczty ! Rany !!!!!
> :))))))))))))))))
Alez ja juz ten czek dostalam!:)
> Tak ........tylko jak podnieśc świadomość społeczną w tym zakresie??
Jest niczyim zadaniem jakiekolwiek "podnoszenie swiadomosci spolecznej".
Swiadomosc spoleczna nie istnieje! Takie zapedy, to relikt zlych, dawnych
czasow. Wystarczy informacja, ta zajmuja sie srodki masowego przekazu. Kazdy
w nich znajdzie cos co mu pasuje, odpowiada i swiadomosc ma sobie "podnosic"
sobie sam.
Dbaj o rozwoj wlasny - jest to wystarczajacy bol glowy, zajecie na cale
zycie. Do codziennego funkcjonowania wystarczy ( "wystarczy"! ha!
"drobiazg'!:) system wartosci. Tez ciagle kontrolowany, rozwijany. Jak go
sobie wypracujesz, nie bedziesz mial klopotow typu sformulowanego w tytule
watku.
Powodzenia,
Kaska
|