Data: 2002-06-25 22:51:38
Temat: Re: czy ja wiem?
Od: "Maryla" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Łukasz Andrzejewski -haha-" <l...@w...pl> napisał
w wiadomości news:afab5b$mnt$1@news.tpi.pl...
> czy egzaltacja wlasnym ja nie powoduje braku empatii,czy ja w ogole wiem
co
> to znaczy
> wczoraj doznalem bolesnego katharsis ,jestem wytworem gangerny naszych
> czasow ,wszechogarniajacej popkultury i co charakterstyczne dla tego typu
> ludzi jestem z tego podswiadomie zadowolony ,wlasciwie nie mam problemow
...
> Czytajac wczoraj dosc kiepski artykul w nesweek`u o nielegalnych
wyscigach
> ,sam sie w to bawie tylko ja na boga nie dorabiam do tego teorii,po prostu
> sie sciagam
> moze to kolejny objaw mojej paradoksalnie bezosobowej postaci
> tutaj moge sie odniesc do pytania "Czy warto byc czy miec?" z samego
> istnienia nie ma szczescia teraz i chyba nie bylo nigdy ,mi to wiecznym
> altruiscie tez chyba sie nie sprawdzil
> ale znowoz jedynie pragamtyczno-realistyczna postawa wobec swiata ktora
> takze i ja prezentuje powoduje obled do ktorego wydaje mi sie ze mimo
> wszystko sie zblizam
> mysle ze sednem egsytencji naszych czasow jest wlasnie rownowaga pomiedzy
> zachlannym konsumpcyjnym szalem a spokojnym bytem ,te 2 z pozoru
> antagonistyczne rzeczy teoretycznie da sie ze soba polaczyc.pytanie ,jakim
> kosztem?
> od pewnego czasu probuje rozgryzc samego siebie ,rozkldam swoaja
> fragmentaryczna osobowos na cos w rodzaju czynnikow ,szukajac jej
wyraznego
> poczatku
> jak mialem 15 moze 16 lat bylem ,co bolesne jedynie mlodsza wersja mojego
> dzisiejszego ja
> tak samo rzadny sukcesu ,tak samo stanowczy,pragmatyczny i do bolu
> egoistyczny ,moze dla tego ze warunki mojego zycia sie nie zmienily
,powiem
> wprost sa na takim samym wysokim poziomie
> problem w sobie zaczalem dostrzagac niedawno kiedy poczulem sie niezwykle
> samotny ,kiedy zdalem sobie sprawe ze jestem tak naprawde skazany na
ciagla
> walke ,zrozumialem ze jestem zmeczony czy znudzony tego nie wiem? ale wiem
> ze nie wiele mnie cieszy ,mam to co chce ...od zawsze
Jesli jestes samotny to chyba nie wsyzstko masz,a moze nawet nie
masz tego co najwazniejsze,nie wszystko mozna osiagnac "wysokim
poziomem"
pozdrawiam
> choc z drugiej strony pramgatyzm oszczedzil mi wielu doznan nie wiem ile
> stracilem ale wiem ze zyskalem np to ze ciagle zyje i nie probowalem zabic
> sie dla kogos
> co stracilem moze to sie kiedys okaze
>
>
>
>
|