Alez wcale sie prosze nie obrazac,ale Bytom i Radzionków to własciwie
tyle co wyjsc z domu ,albo szerzej okna otworzyc:-)))
A jak sie cos skrystalizuje, to oczywiscie,że bedzie sląskie
spotkanie:-))))) Ja zawsze chetnie sie przyłącze,ale narazie nikt
niczego nie proponuje.Ja własciwie nie znam w Bytomiu żadnej jasnej i
przestronnej a niedrogiej knajpki,gdzie by można było taki zjazd
zorganizowac.
Bytomianki,Radzionkowianki,Wykombinujcie cos sensownego,jak sie już
ujawnic raczyłyscie!!!

Agatek