Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!uw.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Sylwia" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy jestem gorsza?
Date: Tue, 15 Oct 2002 08:18:26 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 54
Message-ID: <aogc5p$7tc$1@news.tpi.pl>
References: <aoe6sd$6a6$1@news2.tpi.pl> <aoe867$acn$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.117.20.131
X-Trace: news.tpi.pl 1034662905 8108 195.117.20.131 (15 Oct 2002 06:21:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Oct 2002 06:21:45 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:161394
Ukryj nagłówki
Dzieki Ali...teraz wiem ze jedni chcieli abym poczyla sie "gorsza" i
pokazali swoje prawdziwe oblicze, ale na szczescie jest mala grupa ludzi
ktorzy chca mi uswiadomic to iz powinnam moze zmienic troche podejscie do
otoczenia i zaczac "szukac" faceta, a nie czekac az On mnie znajdzie...Wazne
ze ciesze sie dniem codziennym...
Pozdrawiam
Użytkownik "Ali" <a...@2...pl> napisał w wiadomości
news:aoe867$acn$1@news2.tpi.pl...
> > Dlaczego chca aby poczula sie gorsza?
>
> Pomijam fakt, że ludzie lubią sensacje, a przyjaciele są lojalni w dosyć
> dziwnych momentach i w dosyć dziwny sposób. Jednak naprawdę wcale nie
wiesz,
> czy chcą, abyś poczuła się gorsza. Przyjmij to raczej jako prowokację,
> zmotywowanie Cię do tego, żebyś zrobiła coś ze swoim życiem. Nie znam Cię
i
> nie wiem, co Ci w duszy gra. Ale wiem, że moi znajomi też nieraz w moim
> odczuciu chcieli, żebym się poczuła gorzej. Teraz jestem im wdzięczna za
to,
> że mówili mi, co myślą. Lepsze to, niż gdyby mieli się nade mną użalać,
> głaskać mnie po głowie i wmawiać mi, że jakoś się wszystko samo ułoży.
> Jeżeli jednak nadal sądzisz, że chcą Cię zdołować, to podnieś głowę i nie
> zwracaj uwagi na to, co mówią. Odpowiadaj, że cieszysz się, że on sobie
> ułożył życie i że Ty masz swoje, z którego jesteś zadowolona. Jeśli Ty w
to
> wierzysz, a napisałaś, że sposób, w jaki żyjesz, jest Twoim świadomym
> wyborem, to naprawdę nie masz się czym martwić, a już na pewno nie tym, co
> mówią inni.
>
> > Czy jestem gorsza niz On? Jezeli tak to w czym?
>
> Nie jesteś gorsza. Możesz być co najwyżej inna niż on. Większość z nas,
> kiedy jesteśmy rozżaleni, zadaje sobie pytanie: co takiego jest ze mną nie
> tak, że mi się życie układa inaczej, niż sobie tego życzę? Ale to jest
> chwila, moment, później wychodzi słońce i wiesz, że tak widać musiało być.
> Wierz mi, że wcale nie pisze mi się tego łatwo, bo... Bo sama sobie
> dopowiedz. Mnie się już nie chce po raz kolejny rozwodzić nad zerwanym
> związkiem. Jednak już nie mam pretensji do siebie, bo wszystko działo się
> jakby poza mną i nie miałam na nic wpływu. Mimo to też się pytałam samej
> siebie: dlaczego tak się stało i dlaczego jestem gorsza? Jednak to do
> niczego nie prowadzi. Pytanie z gruntu jest chore. To okoliczności są
> niesprzyjające, to ludzkie zachowania powodują takie, a nie inne sytuacje.
> Ale nie jesteśmy lepsi i gorsi. Jesteśmy różni. I tyle.
>
>
> --
> Ali
> UIN 7618782, GG 14373
> URL http://republika.pl/alishia
>
>
|