Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy powinienem to wysłac czy zostawić
Date: Wed, 10 Mar 2004 18:30:54 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 54
Sender: c...@o...pl@v20-s1.itpp.pl
Message-ID: <c2nj9t$crm$1@news.onet.pl>
References: <c2lq3u$8no$1@inews.gazeta.pl> <7...@n...onet.pl>
<c2n8uk$1o3m$2@news2.ipartners.pl> <c2neul$jde$1@inews.gazeta.pl>
<c2nh93$1tn4$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: v20-s1.itpp.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1078939773 13174 193.41.113.245 (10 Mar 2004 17:29:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Mar 2004 17:29:33 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:261123
Ukryj nagłówki
Siem wtracem jeszcze - nie ma lekko. ;)
Veronika:
> A Ty zakładasz zapewne, że załamany wyznaje dziewczynie
> miłość listownie tak sobie, do niczego mu to nie jest potrzebne
> ... Jaja sobie robi, albo mu się nudzi.
No wlasnie v-v. :)
Dlaczego on zadal sobie tyle trudu aby napisac taki _dlugi_
(chyba nawet zbyt dlugi) list?
> ... wcale nie chce żeby ona czuła to samo.
Zakladasz ze motywem bylo jedynie to iz chcial aby ona czula
to samo?
A jesli potrzebowal tego _przede_ wszystkim do czegos innego,
ale na koniec niejako [jak zwykle] zawachal sie?
Zwroc uwage ze list jest irracjonalny (oprocz kombinacyjnych
fragmentow w zakonczeniu do ktorego sie 'przyssalas'), zas
[1-sze] zawachanie zawdziecza juz racjonalizacji, ale....
(uwazaj!) wyslanie listu na grupe to zasluga znowu
nie-racjonalizacji(!),
a wiec jego emocje _ponownie_ (po wlaczeniu racjonalizacji i
w efekcie 1-szym ~zawachaniu) 'zawolaly' do lewej polkuli: "sprawdz
co inni na to!" (czyli kolejne 2-gie ~zawachanie), a lewa [durna]
polkula odpowiada: "OK"...
i dzieki temu sie klocicie. ;)
I teraz przychodzi v-v i pisze: "nie wysylaj! ponizenie i nic wiecej!".
I przyjmijmy ze gosc tak zrobi...
tylko wtedy nadal bedzie narazony na _sprzeciwy_ (w takiej
czy innej formie) prawej polkuli, bo zdaje sie ze ona nie ma
zamiaru mu odpuscic.
Czyli reasumujac: gosc jest kulawy emocjonalnie i nadal pozostanie
taki jesli postapi tak jakbys to widziala.
Nie twierdze przy tym ze nie masz racji w swych opiniach o
krytycznym polozeniu w jakim sie autor tematu znalazl, ale nie
zapominaj ze w koncu sam sie do takiego stanu doprowadzil,
a obecnie usiluje zrobic cos co prawdopodobnie Ty takze kiedys
bedziesz zmuszona zrobic niestety...
zas jesli o mnie chodzi to jestem za - niech robi bo ma niezly
potencjal emocjonalny ktory mu przygniwa niewykporzystany,
a szkoda. :)
Ale sie rozpisalem.
To Twoja wina v-v. ;)
Czarek
|