Użytkownik "eM.Ka" <a...@...stopce>
news:c1acl8$8ql$2@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c18quq$mtv$1@inews.gazeta.pl...

>> Oczywiście, że "pusto w głowie" to wyłącznie przenośnia.
>> Przecież każdy żywy człowiek ma mózg który jednakże
>> nie zawsze spełnia swoje funkcje. ;)
>> Zrugać można także konia, słonia i kamień na drodze.
>> Można też kląć i złorzeczyć na deszcz jeśli pada a nie ma
>> się przy sobie parasola. Pogadać można z obrazem
>> i telewizorem ale nic nie zastąpi żywego człowieka.
>> Ruga się człowieka jeśli jego zachowanie komuś "podpadło"
>> Ruga się po to by dać temu człowiekowi "do myślenia" :-)
>> \|/ re:

> ten rodzaj przenośni rozumiem :)
> chodzi o to ze jak ktoś ma pusto w głowie, to jest najzwyczajniej
> głupi i nie rozumiem dlaczego wczesniej napisałeś ze "ruganie
> jest mało efektywne w stosunku do pewnego rodzaju ludzi po
> których słowa spływają jak woda po kaczce. O takich ludziach
> mówi się, że mają pusto w głowie" Ciekawi mnie gdzie tu
> zależność pomiędzy zruganiem kogos, tym że po kimś
> spływa sam fakt rugania go i pustą głową tej osoby?
> --
> Pozdrawiam, Maciek

Hmm..
dam Ci więc przykład z życia :)
Mały Jaś i Alfredzik znaleźli porzuconą przez dekarzy beczkę
w której znajdował się lepik. Wymyślili sobie zabawę, że zamoczą
w tym lepiku kijki i będą smarować tym lepikiem mała Ewę.
W trakcie zabawy wtrącił się mały Edzio i tłumaczy kolegom,
żeby się tak brzydko nie bawili bowiem mamusia małej Ewy
mało zarabia i nie stać ją będzie na kupno nowej sukienki
dla córeczki a lepik w zwykłym proszku się nie spierze.
Mały Jasiu zaprzestał zabawy natomiast Alfredzik nabrał
podwójnej ochoty - co wkurwiło małego Edzia - i opierdolił (zrugał)
Alfredzika. Nic to nie pomogło dobiero strzał w szczękę
ostudził zapały zboczeńca.
I teraz pytanie do Ciebie:
Kto w tym przykładzie miał "pusto w głowie" i dlaczego? :-)
\|/ re: