« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-07-06 19:49:35
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?No ok. Ale nie radzę wyłączać telewizora z sieci po każdym oglądaniu. Przy
starcie wtedy za każdym razem uruchamiać się będą cewki rozmagnesowania a
tego za długo nie wytrzyma wyłącznik, jak i sam układ cewek.
Mam takiego znajomego, który nosi komórkę do ładowania do pracy, bo myśli,
że w ten sposób zaoszczędzi na rachunkach w domu. Daj mu Boże...... ;-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-07-07 06:41:33
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?Wysoka Komisjo Śledcza! Jeszcze raz powtarzam,
że ja, TomaSz. na obecną chwilę nie posiadam żadnej
wiedzy na omawiany przez Jacek temat,
dlatego chętnie się wypowiem. Otóż...
> Mam takiego znajomego, który nosi komórkę do ładowania do pracy, bo myśli,
> że w ten sposób zaoszczędzi na rachunkach w domu. Daj mu Boże...... ;-)
Tak mi się przypomniało hasło:
"Sraj w pracy!!! Nie dość, że zaoszczędzisz na papierze toaletowym, wodzie
i odprowadzeniu ścieków, to jeszcze Ci płacą za czas spędzony w kiblu."
Wydrukuj i przyklej koledze na ścianie ;-)
--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Nie bój się cieni. One świadczą o tym,
że gdzieś znajduje się światło. (O. Wilde)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-07-07 07:40:47
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?> Zadałem sobie trud zliczenia tego "wszystkiego" co jest włączone na stałe
> do gniazdek
> i trochę mnie to zastanowiło. Jednak trochę to kosztuje. W moim mieszkaniu
> wyszło,
> zliczając wszystkie zasilacze, czuwania telewizorów, satelit, telefonów,
> itp.,
> że mam na stałe włączoną żarówkę 60W. Co daje 60W x 24h x 30dni = 43kWh
> Należy to pomnożyć przez koszt kilowatogodziny i okaże się czy jest to
> powód
> do bezsenności. :)
A ja zadałem sobie kiedyś trud zmierzenia poboru mocy urządzeń, które
pracowały na StandBy. Zrobiłem to za pomocą licznika energii. U mnie wyszło
30W, co w czasie gdy obliczałem wartość stanowiło około 7zł/miesiąc. A, że
moje rachunki wynosiły około 25zł/miesiąc, tak więc koszt tych włączonych
urządzeń stanowiłby około 25%. Tak więc jest z czego oszczędzać. Dla
ścisłości mam w domu lodówkę i zapalam światło i nie mieszkam sam.
Co do ładowarek lepiej je jednak odłaczać od sieci. Prądu trochę mniej, za
to dużo dłużej posłużą i zmniejsza się ryzyko zarówno ich uszkodzenia np w
wyniku przepięcia w sieci, jak i ryzyko np. pożaru.
--
Pozdr
EM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-07-07 08:17:59
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?On Wed, 6 Jul 2005 21:49:35 +0200, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
>Mam takiego znajomego, który nosi komórkę do ładowania do pracy, bo myśli,
>że w ten sposób zaoszczędzi na rachunkach w domu. Daj mu Boże...... ;-)
He he, ja słyszałem o takich, którzy wykręcili żarówkę z lodówki, denerwowało
ich strasznie że neonówka podświetlająca wyłącznik w nocy zużywa prąd, a w celu
oszczędności na prądzie radia słuchali na bateriach :-)
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-07-07 08:31:21
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?
"McMac" <m...@p...pl> wrote in message
news:42d4e4e6.265186107@news.gazeta.pl...
> On Wed, 6 Jul 2005 21:49:35 +0200, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
>
> >Mam takiego znajomego, który nosi komórkę do ładowania do pracy, bo
myśli,
> >że w ten sposób zaoszczędzi na rachunkach w domu. Daj mu Boże...... ;-)
>
> He he, ja słyszałem o takich, którzy wykręcili żarówkę z lodówki,
denerwowało
> ich strasznie że neonówka podświetlająca wyłącznik w nocy zużywa prąd, a w
celu
> oszczędności na prądzie radia słuchali na bateriach :-)
dla mnie hitem bylgosc który oszczedzał na gazie. Wykombinował że jak leje
wode do wanny to mu junkers chodzi na całego i żre od cholery gazu. No wiec
zaczął lać zimna wode do wielkiego gara, stawiał na kuchence i na małym
ogniu grzał przez kilka godzin - i jeszcze sie chwalił jaki to on oszczędny
jest :-)))
MaW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-07-07 08:31:37
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?
Użytkownik "McMac" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:42d4e4e6.265186107@news.gazeta.pl...
> He he, ja słyszałem o takich, którzy wykręcili żarówkę z lodówki,
> denerwowało
> ich strasznie że neonówka podświetlająca wyłącznik w nocy zużywa
> prąd, a w celu
> oszczędności na prądzie radia słuchali na bateriach :-)
To ostatnie chyba mało realne, baterie w końcu trzeba kupować na
bieżąco. No, chyba że ktoś miał gratis :-)
BTW za czasów powszechności ryczałtowych instalacji gazowych w blokach
popularne było dogrzewanie mieszkań otwartym gazowym piecykiem, bądź
oszczędzanie zapałek przez niegaszenie gazu :-)))
Wyłączanie telewizora wyłącznikiem, "żeby ta czerwona żarówka prądu
nie zużywała" jest bardzo popularne wśród ludzi starszych, nad tym,
ile to ona "tego światła zużywa" regularnie jojczył mój dziadek.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-07-07 09:01:01
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?> Wyłączanie telewizora wyłącznikiem, "żeby ta czerwona żarówka prądu nie
> zużywała" jest bardzo popularne wśród ludzi starszych, nad tym, ile to ona
> "tego światła zużywa" regularnie jojczył mój dziadek.
Wyłączanie wyłącznikiem TV oraz komputera z listwy gorąco polecam. I to nie
ze względu na zużywany prąd, lecz pracujące przetwornice, które się starzeją
w ten sposób. Pracowałem swego czasu w serwisie i wiem co piszę...
--
Pozdr
EM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-07-07 09:19:25
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?
Użytkownik "EM" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dair0b$s4r$1@news.onet.pl...
> Wyłączanie wyłącznikiem TV oraz komputera z listwy gorąco polecam. I
> to nie ze względu na zużywany prąd, lecz pracujące przetwornice,
> które się starzeją w ten sposób. Pracowałem swego czasu w serwisie i
> wiem co piszę...
Jeśli pracowałeś w serwisie, to powinieneś miec orientację, ile
przetwornic pada na skutek starzenia elementów a ile przy ich
włączaniu na skutek udaru prądowego. O warystorach od pętli
rozmagnesowywujących nawet nie wspominam :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-07-07 10:00:28
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?> Jeśli pracowałeś w serwisie, to powinieneś miec orientację, ile
> przetwornic pada na skutek starzenia elementów a ile przy ich włączaniu na
> skutek udaru prądowego. O warystorach od pętli rozmagnesowywujących nawet
> nie wspominam :-)
80% na skutek starzenia :)
A warystor nie powoduje jakiejś poważnej usterki.
A ile komputerów wybucha na skutek wyschnietych elektrolitów w przetwornicy
StandBy - czyli tej która pracuje cały czas?
No ale dyskusja odbiegła od tematu...
W każdym razie polecam wyłączać z sieci urządzenia, które posiadają tryb
StandBy i nie ma potrzeby by pracowały cały czas.
--
Pozdr
EM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-07-07 10:24:32
Temat: Re: czy sama ładowarka żre prąd ?EM wrote:
> W każdym razie polecam wyłączać z sieci urządzenia, które posiadają
> tryb StandBy i nie ma potrzeby by pracowały cały czas.
Pod warunkiem, że nie ma się telewizora marki panasonix lub inny shitex,
bo później od nowa będzie trzeba ustawiać obraz :-)
BTW: mój samsung wciąż żyje od 14 lat, mimo, że nie wyłączam go "na
amen". :-)
--
Konrad
Moja stroniczka:
http://www.condor.prv.pl/
a tam m.in.: PF126p, xantia, papugi, akwarium, zdjęcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |