Data: 2009-09-02 08:57:44
Temat: Re: czy taki ma?y dwuletni ch?opiec
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar wrote:
> Globku,
>
> to co ja uwa?am za niew?tpliw? zalet?, ty uwa?asz za wad? i podstaw? do
> d?ugotrwa?ej terapii.
>
> Nie pogodzimy mojego pogodnego spojrzenia na rzeczywisto?? z Twoim
> spojrzeniem ewidentnie zezowatym.
>
> Mnie si? podoba nasza narodowa autoironia, pewien dystans i ?wiadomo??
> istnienia obszar?w szale?stwa, z kt?rych mo?na korzysta? w ca?kiem
> racjonalny spos?b.
> Nie wszystkie narody na to sta? - a nas tak. I...Ole!
>
> MK.
>
> PS. Poza tym nie nale?y zawsze traktowa? mnie serio.
> Czasami co? pisz? ot tak, bez zastanowienia, po ilu? dniach usilnej tyry i
> spania po 4 godziny dziennie. Po prostu. Ot tak. I wtedy nie zawsze trzyma
> si? to ani kupy, ani pod?o?a (hmmm..... )
>
>
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:d5a0df0a-54fc-4889-847f-5986fa0ebf55@d4g2000vbm
.googlegroups.com...
>
> A czy nie ?atwiej by zrozumie? i u?ywa? terminu ''oderwa?cy'', bo to
> jest analogiczne do czystej formy, czyli ludzie zaka?apu?kani teoriami
> nie widz? w czym ?yj? i te teorie tak nimi miotaj? i? sami sobie
> robi? krzywd?. Tak, tak to typowe dla polak?w.
Polacy potrafią się z siebie śmiać , coś narody ci się pokićkały,
popatrz na te napuchnięte twarze powagą katolików ,albo wieczne
dawanie nam do zrozumienia przez obcych, że żyją polacy przeszłością w
teraźniejszości, jaki więc dystans do siebie w zbiorowości mają
polacy.?
|