> Nerwica to choroba a stres to stan, który może prowadzić do jej
wystąpienia.
> Czyli inaczej mówiąc, sytuacje stresowe mogą wywoływać pewne dolegliwości
> fizyczne. Wszystko wskazuje na to, że w Twoim przypadku tak właśnie jest.
> Najlepiej pójść z tym do psychologa albo do lekarza rodzinnego. Poradzą Ci
> co robić dalej. Nie martw się, to jest uleczalne ;-).
>
Jak juz pisalem, bylem u lekarza rodzinnego i powiedzial zebym bral magnez
(wsumie biore i nic mi nie pomaga), zapisal sie na silownie (???) i moze do
jakichs grup terapeutycznych (taaa!! Juz sobie wyobrazam tych wszystkich
mordercow i samobojcow!!!). Sam sie zastanawiam i niedowierzam skad u mnie
nerwica!?Czy ona moze byc wywolana??Wsumie nie mam w zyciu az tak ciezko...
nie denerwuje sie zbyt czesto, nie mam zbyt duzo obowiazkow.. Ostatnio sie
tak z mamuska zastanawiamy czy aby to nie jakas choroba??Znacie moze jakies
takie??W niedziele mam wycieczke.Na sama mysl o warczacym autokarze robi mi
sie niedobrze!!!