Data: 2003-11-03 13:37:08
Temat: Re: czym jest abstrakt?
Od: "puciek2" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet <c...@o...pl> napisał(a):
<bo5j1g$qvc$1@news.onet.pl>
[...]
> No tak. Rozumiem ze nie zgadzasz sie z moim ujeciem dla abstraktu. :)
> To moze wyjasnij (na poczatek?) jak okreslasz czym w Twoim pojeciu
> jest abstrakt.
Tu się mylisz, za nim się z czymś nie zgodzę chciałem się dowiedzieć o czym
dokładnie piszesz.
Widzisz zainteresowałem się Twoim ujęciem bo jest w nim coś ciekawego.
Na razie nie chce zdradzać co. Podpowiem tylko, że kluczem/haczykiem jest
tu ta pełna funkcjonalność podmiotu odwzorowana w umyśle.
Dlatego pytałem dokładniej jak to rozumiesz na przedstawionym przez Ciebie
przykładzie. Niestety nie doczekałem się. Więc może spróbuję jeszcze raz
Na czym polega pełna funkcjonalność np. ojcostwa (może to będzie Ci bliższe, bo
z podanym przez siebie przykładem macierzyństwa jakoś sobie nie poradziłeś)
odwzorowana w umyśle ?
Dalej pisałeś że dla niektórych abstraktów jest dostęp poprzez te abstrakty do
nieabstraktów. To dla mnie oczywiste jak już pisałem ponieważ nie ma
bezpośredniego dostępu do konkretów jak tylko poprzez pewien stan umysłu.
Nie dotyczy to wcale tylko człowieka i bynajmniej nie jest to niczym
nadzwyczajnym.
>
> > ... 'wybrałeś' jedynie słuszny argument ad personam. :))
>
> Niestety, w moim odbiorze sprawiasz wrazenie osoby _nieco_,
> aczkolwiek _wyraznie_ bezmyslnej, co przeklada sie na pewna
> 'plycizne tresci' jaka emanuje w Twoich odpowiedziach. :)
>
Ok, rozumiem że Ty jako ponadprzeciętnie myśląca osoba wykazujesz się głębią
treści (jeśli potrafisz merytorycznej a nie ad personam). Chciałbym wiedzieć
najpierw jak Ty rozumiesz to o czym piszesz (jeżeli wogóle rozumiesz) zanim się
z czymś zgodzę lub nie.
Czekam więc na odpowiedź na pytanie:
Na czym polega pełna funkcjonalność np. ojcostwa odwzorowana w umyśle ?
> Czarek
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|