« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-07-09 19:45:39
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdy
> > 2. decyzje o terminowosci podejmuje specjalista chorob oczu, [ciach]
>
> tylko skad taki w osrodku nauki jazdy? znam wiele przypadkow, gdzie
> przed badaniem lekarskim na kursie ludzie z wadą zdejmowali okulary i
> mowili ze zadnej wady nie maja.. zreszta np. moje badanie trwalo moze 2
> minuty i opieralo sie na pytaniach typu "zdrowy pan jest?", "widzi pan
> literki na tablicy?", etc i z tego co wiem, w 99% szkół jest podobnie :)
>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
nie odpowiadam za lekarzy, ktorzy swoja prace wykonuja niesumiennie, z
naruszeniem podstawowych zasad, ktorym zalezy tylko i wylacznie na tym, aby
w ciagu godziny zgarnac po 100 zl od sztuki w osrodku nauki jazdy. Badania
nalezy wykonac w gabinetach do tego przygotowanych i wg ustawy. Kto to
narusza popelnia przestepstwo i ponadto bierze odpowiedzialnosc za wszelkie
szkody, ktore kierowca spowoduje z powodu tego, ze zostal dopuszczony wbrew
przepisom do kierowania pojazdami mechanicznymi. Np. ofiary wypadkow moga
domagac sie rowniez od takiego lekarza zadoscuczynienia.
Natomiast to co Ci napisalem jest prawem, ktore obowiazuje. Jezeli znasz
takie przypadki, o jakich piszesz zglos do prokuratury.
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-07-09 20:07:11
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdycasus napisał(a):
[...]
a takie schorzenie, o ktorym pisalem, tzn. ze ktos widzi tylko
podstawowe ilestam barw i nie widzi ich odcieni, to tez jest daltonizm?
zawsze myslalem, ze daltonizm polega na tym, ze nie rozpoznaje sie w
ogole barw, tzn wszystko jest w odcieniach np. szarosci..
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-07-09 20:46:26
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdy> a takie schorzenie, o ktorym pisalem, tzn. ze ktos widzi tylko
> podstawowe ilestam barw i nie widzi ich odcieni, to tez jest daltonizm?
> zawsze myslalem, ze daltonizm polega na tym, ze nie rozpoznaje sie w
> ogole barw, tzn wszystko jest w odcieniach np. szarosci..
>
> --
> best regards,
> scream (at)w.pl
dokladnie - daltonista nie rozroznia zadnych kolorow - jedynie odcienie
szarosci.
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-07-10 11:40:36
Temat: Re:[NTG] daltonizm a prawo jazdycasus wrote:
> Natomiast sa
> przeciwwskazaniem do prowadzenia pojazdow pow. 3,5 t, jak rowniez
> otrzymaniu tzw zawodowego prawa jazdy.
>
Czy zawodowe prawo jazdy to cos innego niz prawo jazdy kat. C, D lub C+E?
Gdzie mozna dowiedziec sie wiecej na ten temat?:)
--
pozdrawiam
mmartyr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-07-10 12:21:45
Temat: Re: Re:[NTG] daltonizm a prawo jazdy> Czy zawodowe prawo jazdy to cos innego niz prawo jazdy kat. C, D lub C+E?
> Gdzie mozna dowiedziec sie wiecej na ten temat?:)
> pozdrawiam
> mmartyr
wszystko jest zawarte w:
ROZPORZADZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 7 stycznia 2004 r. w sprawie badan
lekarskich kierowców i osób ubiegajacych sie o uprawnienia do kierowania
pojazdami (Dz. U. Nr 2, poz. 15).
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-07-11 08:43:24
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdy
Użytkownik "nornik" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:daondl$h2p$1@proxy.provider.pl...
> KROTKO: NIE
To jak sobie radza ze swiatlami? No wiem. Kolejnosc. Ale ci, ktorzy
rozpoznaja barwy to chyba krocej trwa u nich rozpoznanie swiatla? Czasem
licza sie ulamki sekund. Zawsze tak bylo, czy kiedys daltonista nie mogl
miec prawa jazdy?
Pozdrawiam
Ann
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-07-11 11:13:43
Temat: Re: Re:[NTG] daltonizm a prawo jazdycasus wrote:
> wszystko jest zawarte w:
>
> ROZPORZADZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia [...]
Dzieki, czegos takiego potrzebowalem :)
--
pozdrawiam
mmartyr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-07-11 12:25:01
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdyPiotrek napisał(a):
> Zapytam krótko i treściwie: czy daltonizm uniemożliwia ubieganie się o prawo
> jazdy?
>
jeżeli jest to taka choroba w której widzi sie zamiast barwy zielonej
czerwoną to to uniemożliwia otrzymanie prawa jazdy ze względów
bezpieczeństwa
np na przejeździe kolejowym zapala sie światło czerwone, a kierowca
widzi zielone
i co klapa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-07-11 13:30:48
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdyżuk gnojny wrote:
> jeżeli jest to taka choroba w której widzi sie zamiast barwy zielonej
> czerwoną to to uniemożliwia otrzymanie prawa jazdy ze względów
> bezpieczeństwa
> np na przejeździe kolejowym zapala sie światło czerwone, a kierowca
> widzi zielone
Chyba nie do konca przemyslales to co piszesz. Zalozmy ze jestes osoba z
taka wada, w dziecinstwie zostales nauczony, ze jak widzisz takie (tutaj
zostalo pokazane palcem czerwone swiatlo na przejsciu dla pieszych)
swiatlo, to znaczy, ze nie mozesz dalej isc. Co za roznica czy widzisz tam
w rzeczywistosci kolor czerwony, zielony czy np granatowy? Na kazdym
sygnalizatorze barwa jest taka sama i widzac to swiatlo wiesz, ze masz sie
zatrzymac. Inna sprawa to fakt, ze czerwony jest bardziej agresywna barwa i
szybciej przemawia do rozsadku ;)
--
pozdrawiam
mmartyr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-07-11 17:01:25
Temat: Re: daltonizm a prawo jazdy> To jak sobie radza ze swiatlami? No wiem. Kolejnosc. Ale ci, ktorzy
> rozpoznaja barwy to chyba krocej trwa u nich rozpoznanie swiatla? Czasem
> licza sie ulamki sekund. Zawsze tak bylo, czy kiedys daltonista nie mogl
> miec prawa jazdy?
> Pozdrawiam
> Ann
sygnalizacja swiatlami jest ustalona jednoznacznie - sa standardy i kazdy
wie, ze u gory jest czerwone a u dolu zielone. Nie mowimy o osobach, ktore
nie rozpoznaja swiatel, tylko kolorow. Ich reakcja na swiatlo jest taka sama
jak niedaltonistow.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |