Strona główna Grupy pl.soc.rodzina darowizna / spadek .... co myślicie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

darowizna / spadek .... co myślicie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2009-07-24 10:49:10

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Agnieszka <a...@z...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h4c1b0$875$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>
>>> Ale w wypadku zmiany na oczko wyżej ... w granicach rozsądku (a jak ktos
>>> ma już kasę to go kolejna nie roznosi) ... to naprawdę można to
>>> 'załatwić' ... premią, podwyżką, służbowym autem, dobrym kontraktem
>>> itd.
>>
>> Czyli kłamać. Rodzinę. Z którą się podobno tak dobrze żyje.
>> Hi-po-kry-zja.
>
> Ogólnikowe "a akurat wpadło więcej kasy" nie wystarczy?

Jeśli wystarczy, to wystarczy. W końcu jakby nie było akurat wpadło.
Mnie po prostu nie podoba się forma "załatwić premią, podwyżką etc."

Qra, no ale ja to z rodziną najlepiej na zdjęciu wychodzę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2009-07-24 11:13:25

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał

> Mnie po prostu nie podoba się forma "załatwić premią, podwyżką etc."

Czyli wg Ciebie powinno się z dobrze żyjącą rodziną omawiać
_dokładnie_wszystkie_ aspekty finansowe ?
Super skrupulatnie? Co, jak, od kogo, za co?

Hmmm zdziwiona jestem ... bo ja jednak ogólnikami się posługuje ... ale może
dlatego, ze dobrze żyjąca rodzina mało dociekliwa jest.

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2009-07-24 11:25:02

Temat: Re: darowizna / spadek .... co myślicie?
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

*Qrczak*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):

> Pomysł o tyle ciekawy, co ryzykowny. Odziedziczycie długi, które
> spłacicie
> kasą z funduszy. Co Was wzmocni w siostrzanej miłości ;-)

Mogę mieć tylko nadzieję, że ojczulek nie myli się w obliczeniach ile to
jeszcze może się zadłużyć :)



--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
Mysz 27.02.2000 oraz inszy Szkodnik 22.04.2005


__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4273 (20090724) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2009-07-24 12:04:20

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie MOLNARka <M...@M...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
>
>> Mnie po prostu nie podoba się forma "załatwić premią, podwyżką etc."
>
> Czyli wg Ciebie powinno się z dobrze żyjącą rodziną omawiać
> _dokładnie_wszystkie_ aspekty finansowe ?
> Super skrupulatnie? Co, jak, od kogo, za co?

O finansach rozmawiam, kiedy zapytają.

> Hmmm zdziwiona jestem ... bo ja jednak ogólnikami się posługuje ... ale
> może dlatego, ze dobrze żyjąca rodzina mało dociekliwa jest.

Jakbym zmieniła samochód, na pewno by się zainteresowali. Podobnie jak się
na łyso ogolę. Albo będę miała smutną minę. Prawda że dziwna rodzina?

Qra, bardzo ogólnikowo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2009-07-24 12:09:45

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał

> O finansach rozmawiam, kiedy zapytają.

A pytają?
Bo u mnie nie - ewentualnie 'czy wszystko OK?' i jakbym chciała rozwinąć
temat to by poleciał.
Ale takich konkretnych pytań ile zarobiłam w tym miesiącu to nie mam. I
sądząc wg siebie uważam, ze nikt nie ma ;-)


> Jakbym zmieniła samochód, na pewno by się zainteresowali. Podobnie jak się
> na łyso ogolę. Albo będę miała smutną minę. Prawda że dziwna rodzina?

U mnie też by się zainteresowali.
Obejrzeli, pochwalili, pojechali na jazdę próbną, być może zapytali ile
kosztował ale na pewno nie zapytaliby skąd wzięłam na niego pieniądze.
To jest dziwne????

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2009-07-24 12:40:25

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie MOLNARka <M...@M...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
>
>> O finansach rozmawiam, kiedy zapytają.
>
> A pytają?

Nie wprost.

> Bo u mnie nie - ewentualnie 'czy wszystko OK?' i jakbym chciała rozwinąć
> temat to by poleciał.

Jak tam leci? Źle wyglądasz, schudłaś dziecinko, sińce pod oczami, pewnie
nie dojadasz....

> Ale takich konkretnych pytań ile zarobiłam w tym miesiącu to nie mam. I
> sądząc wg siebie uważam, ze nikt nie ma ;-)

Ha! Wysokość zarobków to jest znakomity temat do awantury.

>> Jakbym zmieniła samochód, na pewno by się zainteresowali. Podobnie jak
>> się na łyso ogolę. Albo będę miała smutną minę. Prawda że dziwna
>> rodzina?
>
> U mnie też by się zainteresowali.
> Obejrzeli, pochwalili, pojechali na jazdę próbną, być może zapytali ile
> kosztował ale na pewno nie zapytaliby skąd wzięłam na niego pieniądze.

Moi by (niekoniecznie wprost) zapytali. No się widać boją, że wszystko
ukradnę.

> To jest dziwne????

Twoje nie jest dziwne. Moje nie jest dziwne. To się nazywa tolerancja.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2009-07-24 12:47:50

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał

> Jak tam leci? Źle wyglądasz, schudłaś dziecinko, sińce pod oczami, pewnie
> nie dojadasz....

Ponieważ zawsze wyglądam doskonale to nie znam takich tekstów ;-)


> Ha! Wysokość zarobków to jest znakomity temat do awantury.

Tak jak i opcja polityczna, wiara, wychowywanie dzieci .... wiem ... nie ze
wszystkimi na te tematy można rozmawiać.


> Moi by (niekoniecznie wprost) zapytali. No się widać boją, że wszystko
> ukradnę.

A nawet gdyby ... to co ich to obchodzi.
Jak chcą - też niech sobie nakradną ;-)


> Twoje nie jest dziwne. Moje nie jest dziwne. To się nazywa tolerancja.

Tolerancja tolerancją ale spowiadanie się rodzinie skąd mam pieniądze to IMO
(!) kretynizm (i tych co mówią i tych co pytają). Sorki.

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2009-07-24 12:55:22

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie MOLNARka <M...@M...pl> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
>
>> Jak tam leci? Źle wyglądasz, schudłaś dziecinko, sińce pod oczami,
>> pewnie nie dojadasz....
>
> Ponieważ zawsze wyglądam doskonale to nie znam takich tekstów ;-)

Tak, wiem, widziałam. Ja z doskonałym wyglądaniem problemów nie mam. Koń,
jaki jest, każdy widzi.

>> Twoje nie jest dziwne. Moje nie jest dziwne. To się nazywa tolerancja.
>
> Tolerancja tolerancją ale spowiadanie się rodzinie skąd mam pieniądze to
> IMO (!) kretynizm (i tych co mówią i tych co pytają). Sorki.

Nie uznaję tego za spowiedź. Nie jestem wierząca.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2009-07-24 12:58:35

Temat: Re: darowizna / spadek .... co myślicie?
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

"MOLNARka" <M...@M...pl> napisał

> I teraz ...
> 1. Czy będąc córką powiedziałybyście o tej darowiźnie?

Zależy od układów w rodzinie. W swojej bym powiedział.

> 2. Czy podzieliłybyście się z bratem i rodzicami?

Jak wyżej. Ja bym się podzielił :) Oczywiście nie po równo, ale myślę, że
każdemu "odpaliłbym" jakąś sensowną kwotę.

> 3. Czy będąc bratem i rodzicami oczekiwalibyście podziału?

Nie. Tzn. pewnie w głębi duszy trochę bym pozazdrościł, ale tak formalnie
to absolutnie nie oczekiwałbym takich gestów.

> Uprzedzając od razu pytania i komentarze - ja jestem przyjkaciółką
> opisanej córki i ona mi o zamiarach ciotki opowiedziała. Ona się miota co
> ma zrobić jak to się już stanie faktem.

Ja jej radzę - niech zrobi jak uważa :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2009-07-24 13:04:56

Temat: Re: darowizna / spadek .... co my?licie?
Od: "Baloo" <b...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości

> Czyli wg Ciebie powinno się z dobrze żyjącą rodziną omawiać
> _dokładnie_wszystkie_ aspekty finansowe ?
> Super skrupulatnie? Co, jak, od kogo, za co?

Nie aż tak, ale w rodzinie, w której każdy każdemu dobrze życzy po prostu
mówi się o takich sprawach zupełnie naturalnie i bez jakichś większych
"krępacji". Ja bym powiedział na zasadzie ciekawostki "Kurczę, nie
uwierzycie, ale ciocia Ziutka zostawiła mi spadek. Super, nie?" I
absolutnie nie na zasadzie chwalenia się. Tzn. owszem, ale nie takiego "A
ja maaaam, a ty nieeee maaasz" ;-), tylko po prostu podzielenia się dobrą
nowiną.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Propaganda kłamstwa,a "Prawa dla homoseksualistów"
Opieka nad Dzieckiem - Poznań.
Urodzinowa zaduma
Nie szata zdobi..., ale wyraża szacunek
szczęśliwe małżeństwo

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »