Data: 2002-01-25 12:40:35
Temat: Re: dentysci
Od: "KOYOTE" <w...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ZAMKNIJ JAPE POLSKI BURAKU!!!!
POLACY NIC NIE POTRAFIAM ZROBIC TYLKO GLOWE NOSIC W HMURAK I NAZEKAC.
NIBY MACIE TYLU LUDZI WYKSZTALCONYCH I TYLE "EUROPEJSKICH" UCZELNI A CIAGLE
JEST U WAS ZLE,
KOBIETA MA RACJE - DOKAD WY SIE PHACIE DO JAKIEJ EUROPY.
Użytkownik "esetka" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a2quas$sbk$1@news.tpi.pl...
> Słuchaj dobra kobieto, zastanów się, co ty piszesz? Dlaczego uogólniasz i
> nie piszesz o konkretnym gabinecie stomatologicznym i o zrobionej w nim
> fuszerce. Jeżeli w Polsce nie potrafią nic zrobić dobrze, to nie
przyjeżdżaj
> tu w ogóle.
> PS. Nie jestem lekarzem i w żaden sposób nie mam żadnego interesu, aby
pisać
> dobrze o polskiej służbie zdrowia.
> A tak na marginesie, ja chodzę do bardzo dobrego dentysty ( nawet w
Polsce),
> jeżeli chcesz adres pisz. Pozdrawiam
> Użytkownik "Anika6042" <a...@a...com> napisał w wiadomości
> news:20020125003104.01532.00000383@mb-de.aol.com...
> > Podczas mojego pobytu w Polsce postanowilam zaoszczedzic troche
pieniedzy
> i
> > skorzystac z uslug eleganckiego gabinetu dentystycznego w Lublinie,
> niestety
> > nic nie zaoszczedzilam i jeszcze kosztowala mnie drozej ta impreza. Po
> powrocie
> > do Stanow natychmiast ulamal mi sie duzy kawalek t zw plomby i
> stwierdzilam, ze
> > zeby sa nie wyszlifowane wrecz zahacza o nie jezyk. Nie znaczy to, ze
> mialam
> > pecha mojej corce stalo sie to samo a jedna plomba wypadla zupelnie. To
> byl
> > drogi gabinet jak na Plskie warunki okazalo sie, ze jak na Amerykanskie
> tez bo
> > musialam robic poprawki w New York. A wydawaloby sie, ze dewizowy
klijent
> to
> > edla Polskiego lekarza pozadany klijent. Ja napewno wiecej nie
skorzystam
> z
> > uslug Polskich dentystow
> > Anika
>
>
|