Data: 2002-05-17 20:00:13
Temat: Re: depilacja w ciąży
Od: "ja\(bolek\)" <j...@t...pytajcie>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Koleżanki Jabyco i Marqz,
Koledzy.
> To nie wasza sprawa gdzie prowadzane są cudze żony.
Zauwaz ze marqz wyrazil swoja opinie o tym co BY zrobil GDYBY itd.
na co Mikrus zareagowal wyzwaniem od "Mlodego" i napisal odpowiedz nie
bardzow typie dyskusji zakladam dwoch normalnych ludzi.
> Sądze, że zarówno Mikrus jak i ja jest jedynie za tym żeby nie wpierdalać
> się w cudze sprawy nie będąc do tego upoważnionym.
Czy ktos sie w te sprawy wtraca? Te opinie sa naszymi zdaniami i tylko w
naszym zyciu mozemy je zastosowac.
Przypominam, że post
> dotyczył DEPILACJI.
o depilacji byl temat, a tak naprawde cala ta podpucha polegala na
rozjuszeniu "nas" i "was" na temat o aborcji. Kropka.
Przełącznie się radiomaryjne ciotki na waszą ulubioną
> rozgłośnię radiową.
Widze ze jestescie siebie warci.
Nie pozdrawiam. Ja. Bolek.
>
>
|