Data: 2008-12-16 00:50:59
Temat: Re: depresja
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1v8tpa0t64z0h.1cgy5y6rotb5n.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 14 Dec 2008 12:12:14 +0100, Krawiec napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w >
>>> Tu nie ma profesjonalistow ;-)
>> Ale to ciekawe, bo większość grup zmarła, a tu zawsze ktoś ma coś do
>> powiedzenia. I jest sporo osób, które mają poważne problemy psychiczne,
>> ale
>> wcale tego nie czują, bądź też nie wiedzą o tym. Pozdrawiam. MK
>
> Bo to jest grupa wsparcia - psychole mogą poszaleć, a normalni mogą ich
> poleczyć; każdy ma tu coś do zrobienia, każdy czuje się potrzebny, każdy
> tu
> coś wnosi i nie ma jednakoweych przypadków, stąd żywotność grupy i brak
> nudy ;-PPP
A Pani z której strony kreski weszła do tego pokoju ?
Jeśli jako normalny-terapeuta - to imho za dużo drwiny,
wywyższania się, ideologii i zadufania w sobie
a za mało zwykłej, usystematyzowanej wiedzy lub przynajmniej
elementarnej pokory wobec własnej niewiedzy i omylności.
Jeśli jako psychol, co musi poszaleć - to za mało świadomości
własnego szaleństwa i woli do zmiany czegokolwiek.
Powstaje więc obraz człowieka z problemami, który wybrał się
do AA, żeby sobie strzelić autoterapię wg własnego pomysłu
a polegajacą na tym:
"Ja pierdole, ale Ci alkoholicy popaprani. Ej, Ty - czy ty słyszysz
jakie ty pierdoły opowiadasz ? No co Wy, alkoholicy, jakieś TWA
tu sobie tworzycie ? I co Wy sobie myślicie, że przyszłam tu
po to, by Was głaskać po główkach ? A Ty co, Twoja żona usunęła
ciążę ? To Ty jesteś porąbaniec do kwadratu, ty alkoholiku-morderco".
Potem wraca do domu i następnego dnia znów pędzi ?na terapię" ...
|