deska do prasowania
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-08-07 10:02:29
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "HaNo" <z...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eb72n5$gan$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...]Nową siatkową mam już ze 6 lat i nie mam problemów z gąbką[...]
Nazwę producenta i modelu poproszę :)
Pozdrawiam
H. (w obliczu przerażającej perspektywy zakupu)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2006-08-07 12:06:52
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora
HaNo napisal(a):
> <Wiesz, po latach używania superkuchenek ostatnio sprawiłam sobie
> <kuchnię kaflową - moja sąsiadka też.
>
> już widzę jak zajmuje połowę mieszkania w bloku, ale co na to sąsiedzi i
> administracja?
No, nie wszyscy musza meczyc sie w blokach; na szczescie ja nie
musze; co za tym idzie - administracje mam tez na miejscu - siedzi
obok mnie przy kominku :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-08-07 12:11:00
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora
Madoniowie napisał(a):
> No to jeździj dalej wartburgiem, skoro Ci z tym dobrze. :)
To Ty piszesz ciągle o Wartburgu. Ja nie wiem, co to jest za auto,
ale na moim to cosik innego jest napisane.
> Ja tam deski do prasowania używam _do_prasowania_ a nie jako stolik rtv.
A, to wiele tracisz :-) Cała poezja w tym tkwiła, kiedy deska do
prasowania służyła za stolik RTV - we własnym, nowo wybudowanym
domu... Aż mam ochotę dzisiaj przywrócić ten stan...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-08-07 12:43:48
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hanka Skwarczyńska napisałą
> Nazwę producenta i modelu poproszę :)
Kupiliśmy coś takiego w novo w Osnabrueck. Służy już ładnych kilka lat i
jesteśmy zadowoleni. Mimo, że należała do najtańszych
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-08-07 12:50:09
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisał w
wiadomości news:eb7clv$34p$1@news.onet.pl...
> [...] Kupiliśmy coś takiego w novo w Osnabrueck. [...]
Dzięki, kopnę się dzisiaj po pracy :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-08-07 12:51:12
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hanka Skwarczyńska
> Jako użytkownik takowej mam dokładnie przeciwne zdanie. Fakt, mam model
> ekonomiczny, ale gąbka rozciągająca się w hej góry doliny doprowadza mnie
> do szału.
U mnie nic takiego się nie dzieje
>Tęsknię za starą pilśniową dechą od ruskich.
Które się wcale nie paczą...
> I to najlepiej nie na "ząbki", tylko taka z płynną regulacją. Raz, że da
> się ustawić dokładnie taką wysokość, jaka Ci odpowiada, dwa, że zakres tej
> regulacji jest dużo szerszy.
Mamy na ząbki. Tylko ich jest ze 20. Da się dokładnie ustawić wysokość, a
rozkładanie i składanie to sama przyjemność. Naciska się dźwigienkę i
podnosi na żądaną wysokość. I już. Złożenie podobnie. I trzyma się w stanie
złożonym, dzięki czemu nie trzeba walczyć z latającymi nóżkami. Poza tym do
zalet dodam, że jest szeroka, lekka, stabilna, ma dobrze przemyślane miejsce
na odłożenie żelazka, antenka wydatnie pomaga radzić sobie z kablem, a nóżki
są szerokie i zakończone miękką gumą, dzięki czemu zapomnieliśmy o takich
rzeczach, jak porysowany parkiet. Do kompletu fajny stołeczek do siedzenia w
pozycji półklęczącej, ale to akurat nie wszyskim pasuje
Acha. Przy prasowaniu z mocną parą dobrze jest, kiedy para może przechodzić
przez deskę na wylot. Przez pilśń to raczej nie za bardzo.
A tak poza tym, to wielkanoc ważniejsza od Bożego narodzenia ;)
Pozdrawiam,
Przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-08-07 12:57:50
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Madoniowie" <m...@w...go2.pl> napisał w
wiadomości news:eb7d3r$51n$1@news.onet.pl...
> [...] Które się wcale nie paczą...
No, mamusina przez ~dzieścia lat ani trochę. Fakt, przez część tego czasu
prasowanie z parą odbywało się metodą na mokrą ścierkę, ale jednak. Jest
płaska jak... jak deska.
> [...] Naciska się dźwigienkę i podnosi na żądaną wysokość. I już.
> Złożenie podobnie. I trzyma się w stanie złożonym,[...]
No. Moja ma podobny patent, tylko chyba na zasadzie sprężyny. W każdym razie
nie taka z trzema zagiętymi blaszkami, wymuszającymi ustawienie deski na
kompletnie nieergonomicznej wysokości.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-08-07 13:52:35
Temat: Re: deska do prasowaniaOd: "HaNo" <z...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości news:eb738e$b9r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "HaNo" <z...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:eb72n5$gan$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> [...]Nową siatkową mam już ze 6 lat i nie mam problemów z gąbką[...]
>
> Nazwę producenta i modelu poproszę :)
Niestety nie pamiętam marki, tylko rocznik, ale kojarzę, że była niemiecka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |