Użytkownik Paweł Olszewski <o...@p...fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:5...@4...com..
.


> Tak? A kiedy było to lato? Zimy zresztą też nie pamiętam. To raczej
> jest ciągła jesień. Zima była kilka dni w listopadzie, a lato kilka
> dni w maju.

A resztę przespałeś? ;) Przecież prawie cały maj i przynajmniej połowa
czerwca były gorące i suche. Wiem co mówię, bo żeśmy się wszyscy w biurze
kisili w tym upale, bez klimatyzacji. ;) I na wykładach trzeba było siedzieć
i wachlować się notatkami. ;) Dopiero na początku lipca dało się odetchnąć.

Zresztą wszędzie trąbili o suszy w kraju i nieprawdopodobnych upałach o tej
porze roku, a Ty tu jesień nagle wspominasz! :)

Pozdrówka,
Diana