Data: 2005-03-08 23:09:07
Temat: Re: dla AR
Od: "AR" <m...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d0kllv$pld$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../
> Wszyscy ci "mądrzy ludzie" twierdzą, że jeśli "nie zalatujesz wiochą"
> zyskasz zaufanie ludzi i ich wiarę do swojej "fachowości" czyli ich
> opinia o prawdzie ogranicza się do wizerunku. Dobrze wyglądająca małpa
> równa się dla mas - ktoś wiarygodny, ktoś, kogo warto słuchać, ktoś kto
> mówi prawdę i z _PEWNOŚCIĄ_ ma rację ;)
Ty mówisz o medialności, o sprzedawaniu wizerunku.
Niewielu jest już (chyba?) naiwnych w Polsce,
którzy dadzą się na to nabrać. Zresztą, przekonamy się niebawem.
Zbyt wielu przewinęło nam się już przed oczami zwyczajnych medialnych oszustów.
Być może sobie na to zasłużyliśmy - własną naiwnością
i zwyczajną głupotą. Taak... odkąd net trafił pod strzechy,
rozumiem już skąd się brały dawniejsze paskudne kawały
o Polakach, które mnie kiedyś tak gorszyły! hehe.
A to wszystko prawda. No niestety ;))...
Kultura osobista to zupełnie inny rozdział.
Kulturę osobistą ma się albo nie, tak jak kolor oczu.
I nic to nie ma wspólnego z tytułami.
To otrzymuje się jak posag, w genach i/lub z domu.
Jeszcze inna sprawa to bunt, młodzieńczy ;)
Bywa niezależny od wieku - kiedyś trzeba przez tę fazę przejść,
jeśli ma się dojrzeć. Choć nie wszystkim to będzie dane.
Niektórzy są zamurowani na amen. To najniebezpieczniejszy sort!
To fundamentaliści. No ale bunt buntowi nie równy.
Jeśli już, to niech to będzie Bunt!, a nie szczanie po dywanie! ;)
A wracając do grupy:
tu zdarzały się już o wiele wymyślniejsze bluzgi,
ale nawet w bluzganiu trzeba być Artystą ;-)
Pogoglaj sobie - poszukaj.
np. frazy:
"wprawiało cię w zachwyt" ;)
Przy tamtych artystach ci obecni to przedszkolne szczyle :)).
Ćwiczyć trza __na_ brudno! ;)__, zanim się wyjdzie na Forum!
Nikt tu się byle g* nie gorszy, to grupa dla i o psychologii ;),
tyle że nawet g* musi mieć jakiś_Smak!
S M A K
hehe. Smak.
W tym jest sedno.
Życie, człowiek, literatura, a nawet bluzgi, musza mieć jakiś Smak.
Coś przekazywać, o czymś mówić, czymś zaciekawiać.
Samo g* to trochę za mało.
To się po prostu spłukuje ;) lub plonkuje.
> Przypomina mi się w tym miejscu "mały książę" i obrazek przedstawiający
> matematyka w garniturze i w śmiesznej czapce, komu uwierzą ludzie? ;)
>
> Ludzie tacy jak WY mylący fanatycznie wykonywanie moralności z
> myśleniem ;)
"Wy", czyli kto? ;)
Wyjść na środek pełnej sali i zrobić kupkę?
Tak robią wyłącznie szczeniaczki i zwierzęta chore! ;)
Trudno potem sprać wykladzinę ;)
O ile chore, to można próbować zrozumieć,
o ile szczeniaczki, to na dwór wyprowadzić! ;)
Skąd wiesz ilu mądrych siedzi w lożach i zatyka nosy? ;)
Skąd wiesz że cokolwiek - w tym stylu - może ich tu jeszcze zdziwić? Za to znudzić
może na pewno, a może mieliby
coś ciekawego do powiedzenia? Nie jesteś ciekawy?
Jeśli nie, toś chory! ;)
|