Data: 2008-10-01 21:02:54
Temat: Re: dla vB
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Znam takich co nie lubią.
Całkiem sporo.
Mówią, że "motłoch", "dziki tłum", "trzeba się przepychać", "brzydkie
zapachy trzeba też czasem wąchać"... itp.
Zastanawiam się czy można to jakoś połączyć z tym o czym napisałeś.
W dodatku większośc z nich ma takie "chmurne oczy"...
Czy to można jakoś połączyć ze sobą?
Ja i moi uwielbiamy takie zakupy.
Ale staramy się trochę je ~znielubić, bo taka moda jakaś i trochę
pęd na znielubianie (bo ludzie w weekendy pracują zamiast
odpoczywać... itd). ;)
Słabo to idzie, ale generalnie postępy już chyba jakieś są.
--
CB
"Redart" <r...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gc0m2m$vod$1@news.onet.pl:
> Tak, robią zakupy w hipermarketach - o ile jest blisko samochodem.
> A teraz nie jest ;)
|