Data: 2001-08-06 10:33:08
Temat: Re: dlaczego?
Od: "ŁukAsh" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krzysztof(ek)" wene odzyskuje, lecz ciezko nadal nad nia
pracuje...
> Coż, myślę stereotypowo!
>
ale przyznanie sie do tego, to juz pierwszy krok do zmiany (na lepsze)
> Niech Ci będzie!
dziekuje
> A wiesz, że to naprawdę zawód z przyszłością. Chyba najwiekszą w
> medycynie, no może jeszcze promocja zdrowia.
>
mozliwe, ale to zawod nie dla mnie... Mam troche inne pomysly na zycie...
;-)
> (nie piszę "wśród Polaków", bo nie wiem czy można?)
mozna, a nawet trzeba! Skoro i tak nas nie oddacie, dlaczego chcecie nas
wyizolowac?
> Nie martw się. Na razie jeszcze cienka ta Twoja teczuszka. ;-)
no ale jednak zawsze cos... Ale moze uda mi sie zalatwic wglad do moich
akt... ;-))
> Ciekawe uczucie, jak wiesz, że od Ciebie tyle zależy, nie?
pewnie tak, ale jeszcze go nie doswiadczylem.
Tyle tylko, ze psycholog - jakby patrzec szeroko - tez odpowiada za zycie.
Ze o psychiatrze juz nie wspomne
> Ale fajnie, że masz taki stosunek.
tez sie ciesze ;-)
> Nie. Ze szczególną starannością należy wykonywać każdy zawód.
z taka tylko drobna roznica, ze kiedy pomyli sie ksiegowa, to conajwyzej
padnie firma, a ona pojdzie siedziec, a jesli pomyli sie lekarz (czy
ratownik), to klient pojdzie do piachu
> Gdzie się podział śląski etos pracy?
haha... schowal sie w krzakach, jak na Slask najechali ludzie z calej
Polski, zeby zrobic kase na pracy w kopalniach (wiem, wiem, dawno to
bylo...)
> NIE!!!!
> Można wykonywać tę pracę starannie, nawet jeżeli robi się to tylko dla
> pieniędzy. Jeżeli nawet ktoś pracuje dla pieniędzy, ale robi to
> starannie, to będzie robił wszystko, zeby pacjent przeżył.
i tak i nie... to chyba zalezy tez w duzej mierze od konkretnej jednostki.
> Choćby po to, że karetki potem nie trzeba dezynfekować ;-)
a to juz brzmi logicznie. popieram ;-))
>> . Dla niego jest wazne odsiedzenie na dyzurze. A
> > ktos, kto pracuje nie tylko dla pieniedzy (a wiekszosc pracownikow
>> naszej
> > sluzby zdrowia musi pracowac dla idei, bo pieniadze zarabiaja
>> smieszne, to
> > fakt) dba o to, zeby ten czlowiek przezyl
>
> Nie zgadzam się.
z czym...? Z siedzeniem na dyzurze, czy z marnymi pieniedzmi...?
> Co nie znaczy, że niestarasz się wykonać swojej pracy jak najlepiej.
>
owszem, staram sie, bo wiem, ze jak zrobie_to_lepiej, to_dostane_w i e c e
j_kasy ;-))
> ostatni raz ponad 5 lat temu, wiec uleglo przedawnieniu ;-)
uuu... brawo! I nawet mandatu za zle parkowanie... Az dziw bierze! ;-)
> > :-)) nie wiem, czy mi sie dobrze wydaje, ale chyba jestes lekarzem...
>
> not yet
but almost...?
> A to milo polechtalo moja proznosc :-)))
dla kazdego cos milego ;-)
> pozdrowienia (pozdrow Śląsk ode mnie!)
dziekuje. I ja i Śląsk. ;-)
> krzysztof(ek)
rowniez pozdrawiam (Ciebie i Wawke),
ŁukAsh
|