Data: 2007-03-29 11:30:09
Temat: Re: dlaczego aż tyle nieba?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Hanka <c...@g...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@p...googleg
roups.com...
On 29 Mar, 03:45, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> > Kręcisz bicz na siebie, Sky :)
>
> ====================
> -Właśnie w tym sęk! ;)
> Gdy ktoś "sobie wystarcza"...
> nie potrzebuje jakiegoś Sky-a
> bo sam sobie Sky-em ;)
Hehe, ale tacy mega-megalomani to raczej nie łażą po grupach ;))
Widujemy ich na różnych ekranach - tylko nie kontynuuj odnogi, bo
kolejny wątek zejdzie na ptactwo domowe ;)
Dobra...więc trzymam[i kończę?] temat. ;)
Naprawdę uważasz że zdrowa "samodzielność emocjonalna"
to..."mega-megalomania"? ;)
I że powinna "kogoś" trzymać z daleka od innych [was]?
[czyli jakichś zdrowo "chorych" z przesytu?] ;P
Narcyzm to w każdym razie [chyba] nie jest...
bo właśnie raczej on "hermetyzuje" i odgradza... ;)
Może więc dam ci odpowiedź...skoro masz dość już ciągnięcia tego wątku:
czy dzielenie się z innymi czyjąś "wybujałą radością życia" [vide "Patch
Adams"]
nie stanowi właśnie sedna owego podnoszonego przez jakowychś oportunistów
[niedorastajacych do tej "wybujałej radości"?]
problemu przytłaczającego ich swym zbytkiem "niebiańskiego" błękitu?
;D
[oczywiście wszelkie podobieństwa do osób i sytuacji
są niezamierzone i nie mają nic wspólnego z realem! ;P]
|