tren R <t...@n...sieciowy> napisał(a):

> tak bardzo chcą zostać czirliderkami i o czym to może świadczyć?
>

w Polsce czy w USA??

bo w USA to nie tylko dziewczynki sa cheerleaader(kami), szczegolnie na
poziomie wyzszym niz liceum. Sa tam tez chlopcy.
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Flick-Gator_Cheerl
eaders.jpg
http://www.nationalspirit.com/College.aspx


jesli chodzi o wymagania w strojach sa od tego przepisy:

http://www.nationalspirit.com/pdfs/College_Uniform_R
equirements.pdf
dotyczy zarowno chlopcow jak i dziewczat (jak ktos umie ang to sobie
doczyta, ze sba sie o niewyzywajace stroje)
ogolnie
"No risqué, sexually provocative or lingerie-looking or inspired uniform or
garments
&#8226; Garments/items should be secure to eliminate any possibility of
&#8220;wardrobe
malfunction&#8221;
&#8226; Appropriate undergarments must be worn"


jesli chodzi o historie, to zaczeli wlasnie mezczyzni(i byli tylko oni od
zalozenia 1898 do 1923), slynne pompony weszly w latach 60. Jest to sport.
Nie ma co do tego watpliwosci, dosc ryzykowny. Wiele jest urazow, i kontuzji
(nawet smierci, paralizu). Przypomina to bardziej gimnatyke artystyczna niz
krecenie tylkami, jak by sie komus to z Polski wydawalo. To ciezki trening,
i oddanie temu sportowi. Czemu oficjanie jeszcze nie uznali to za sport nie
wiem, pewnie chodzi o pieniadze (i ewentulane sportowe doszkodowania- tylko
w Wisconsin uznali to za full contact sport).
W kazdym badz razie paczatkowo cheerleaders byli uczniami danej szkoly, i
kibicowali swoim. Pozniej (80 lata) pojawila sie liga niezalezna od szkol
(All star division). A ze zaczelo sie wtedy wariowanie kto ile potrafi,
dochodzilo do wielu wypadkow. W 2003 uregulowali to, i All Star tez ma teraz
zasady wg ktorych cwicza. Ta dywizja ma swoje zawody, konkursy itp
Natomiast cheeleaders szkolne stworzone sa dla szkol, i ze studentow danej
szkoly. Celem ich wystepu to oddanie ducha szkoly, zagrzanei do walki
kibicow. Oni tez miedzy szkolami maja swoje konkursy. Cwiczenia odbywaja sie
dosc intensywnie (kilka razy w tyg, po kilka godzin). Jak trening do sportow
szkolnych. Niektore univerki maja stypendia dla takich studentow
(najczestsze stypandia sa dla uczniow uprawiajacych sporty, jesli sa dobrzy
potrafia im zaplacic caly rok studiow, jesli bedzie gral w ich druzynie).
Uwazam, ze stypendia dla cheerleders tez powinny byc, bo tak sama ciezko
pracuja.
W kazdym badz razie w uSA to powazna sprawa i powaznie sie to traktuje a nie
jak wywijanie tylkami w burdelu. Ktos kto tak uwaza jest totalnym ignorantem.

i.
tutaj o urazach

"In 2001 there were 25,000 hospital visits reported for cheerleading
injuries dealing with the shoulder, ankle, head, and neck.[31] Meanwhile, in
the USA, cheerleading accounted for 65.1% of all major sports injuries to
high school females, and to 66.7% of major sports injuries to college
students from 1982 to 2007, with 22,900 minors being admitted to hospital
with cheerleading-related injuries in 2002.[32]"

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/