Data: 2003-11-15 19:41:43
Temat: Re: dlaczego w metrze jest smutno ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ksRobak; <bp4rcv$aee$1@inews.gazeta.pl> :
> To zbyt daleko idące uogólnienie. Nie jest PRAWDĄ, że jeśli
> coś mi się nie podoba - to problem jest we mnie.
Mała poprawka metodologiczna - "Nie jest PRAWDĄ, że jeśli coś mi się nie
poddoba - to problem jest ZAWSZE we mnie". W Twoim ujęciu, to
rozgrzeszenie od myślenia. ;)
> Nie podoba mi się gdy ktoś/coś okrada mnie. Czy problem jest
> we mnie i w moim subiektywnym odczuciu?
Zależy co zdefiniujesz jako "kradzież" - niedawno MISIO__ zdefiniował
swój sposób zachowania w ten sposób. ;) Czyli - samo słowo kradzież, też
musi być do końca zdefiniowane - niestety psychika człowieka kieruje się
pojęciem własność, wobec wszystkiego nad czym ma kontrolę.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|