Data: 2010-12-10 18:59:55
Temat: Re: do Chirona
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:idq4vm$gut$...@m...internetia.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idp6i7$cp6$1@news.onet.pl...
> Nie znęcaj się, miej na tyle przyzwoitości, żeby własnych sądów nie
> uznawać za ostateczne. Ty też nie jesteś specjalistą.
> ====================================================
=========================
> Dzięki, Paulinko:-)
> Dużo Ci może wyjaśni jego odpowiedź na to, że on nie jest specjalistą.
Ojacie, to musialo byc pismo automatyczne, bo nie pamietam.
> Paulinko- zobacz sobie np ostatnie 50 albo 100 "odpowiedzi" Ghosta na moje
> posty- to też wiele Ci powie: krótkie, w zamierzeniu złośliwe komentarze.
> Co go tak naprawdę napędza?
To moze KF?
====================================================
============================
Ghost- KF? No coś Ty! Ja Ci to wszystko wspaniałomyślnie wybaczam!
:-)
> I trudno się z kimś takim dogadać- nawet komuś postronnemu. Przecież on
> wszystko widzi (i tak przekazuje) poprzez swoje filtry emocjonalne.
W dodatku anaglify.
> Opisywał Ci historię z moim postem o wypadkach lotniczych- tyle, że to
> było zupełnie inaczej. Jednak on jest tak zacietrzewiony, że w moich
> postach widzi wyłącznie to, co chce zobaczyć (popatrz może też na zarzut
> Ghosta w tym wątku jakobym napisał coś, czego nie napisałem). Dla mnie to
> dosyć proste intencje- tylko to nie ja powinienem je rozumieć.
Tak, Twoje kryptointencje sa znane - to byl zamach, albo przynajmniej wine
posza ruski.
====================================================
==================
A uważasz, że tego nie należy zbadać?
A ponizej fragment wspominanej dyskusji:
<cytat>
> A propos kadlubow- bylo na "tubce": pokazywali kilka wrakow samolotow po
> roznych wypadkach- jednak nie byly tak rozpirzone jak ten Tupolew. Ba!
> Samolot, ktory spada z kilkuset metrow- pekl chyba na 3 czeci, czesc
> kadlubowa byla w miare nienaruszona. Kolejna sprawa: w wypadkach tych-
> zawsze kto ocalal...
Oczywiscie linka z tubki nie bedzie bo go nie ma, a te 3 czesci sam sobie
wymysliles klamczuszku.
Tu widac co sie dzieje z prawdziwym bombowcem (nie prezesowskim b bowcem
tu154) kiedy spada z wysokosci o ktorej piszesz, samolocik splaszyl sie
praktycznie na czesci pierwsze zanim paliwo wybuchlo.
http://www.youtube.com/watch?v=E21byPXR1ek
====================================================
=======================
Ależ nie- po pierwsze- to nie chce mi się szukać, a wtedy obejrzałem no-
kilkadziesiąt różnych filmów tego typu. Po drugie- zaraz po tym Stalker
napisał, że (czego nie wziąłem pod uwagę) samoloty są mocne- z dołu. Z
przyczyn konstrukcyjnych- góra jest słaba. Na widzianym przeze mnie filmie
samolot spadł na "brzuch"- więc- jak sam zaraz przyznałem- sytuacja
nieporównywalna. Ty natomiast zacząłeś bluzgać- no ale nie to, żeby mnie to
zdziwiło- zwróciłem Ci tylko uwagę, że działasz na swoją szkodę- czego owoce
zbierasz. No tak, musiał byś chcieć jeszcze to zauważyć. Znajdź sobie w
archiwum- nie było tak, jak piszesz Paulince- można z tego odnieść wrażenie,
że to (o słabej górze samolotu) był Twój argument- a to nieprawda. Potem
tłumaczyłeś innemu grupowiczowi- że musiałeś (zdaje się, że użyłeś
określenia: przypalantować)- co IMO mogło u wielu czytających wzbudzić
obrzydzenie do takiej próby manipulowania nimi. Ja - jak już zaznaczyłem-
wybaczam Ci to wspaniałomyślnie. Chcesz- to pisz tak, jak do tej pory.
Chcesz- bluzgaj dalej. Chcesz- wal byki ortograficzne i udawaj, że to
zamierzone. W ogóle- ruptacochceta. Piszesz przecież na_swoje_konto.
:-)
</cytat>
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|