| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2010-12-09 00:06:32
Temat: Re: do ChironaUżytkownik "Paulinka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:idmdec$e4h$2...@n...news.atman.pl...
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:idmck9$e4h$18@node1.news.atman.pl...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:idmbbd$e4h$14@node1.news.atman.pl...
>>>> Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>>> wiadomości news:idmas4$e4h$13@node1.news.atman.pl...
>>>>>
>>>>>> Chiron przede wszystkim wie, kim jest i jakie są jego ułomności.
>>>>>> A sporo z nas tego nie wie.
>>>>>
>>>>> Ja to widze dokladnie odwrotnie - nie wie jak bardzo bladzi, malo kto
>>>>> jest tak bardzo oddalony od rzeczywistosci jak on. Ale to jest nic,
>>>>> najgorsze jest to, ze po prostu swiadomie klamie aby podtrzymac
>>>>> niektore ze swoich teoryj.
>>>>
>>>> Nie, bo te toryje to zbiór naszych doświadczeń.
>>>
>>> UFO, i inne magie?
>>
>> Nawet jeśli. Traktujesz go jak pospolitego durnia, a mógłby Cię zagiąć
>> nie jeden raz (historia, doświadczenie).
>
> Nie watpie, zwlaszcza niemozliwymi do zbudowania pyramydonami, oraz
> sztywnymi kadlubami przerobionych bombofcuf.
A miałeś kiedyś choć przebłysk myśli, że się mylisz?
Chociaż uważam, ze to głupie, ale ja się na tym nie znam.
>>>> Chiron ma problem z umizgiwaniem się do aktualnych trendów.
>>>
>>> Buechecheche, znaczy ktos tu sie umizguje?
>>
>> A ktoś nie? Łatwiej jest przyklepnąć aktualnym faktom, skoro się nie ma o
>> nich zielonego pojęcia, bo się ma o nich pojęcie z serwisów www.
>
> Serwisowwwe pojecia zostawiam jak to ladnie ujelas durniom - mam wrazenie,
> ze nie zauwazasz, ze pare osob tutaj ma jednak solidna wiedze na rozne
> tematy.
>
>>>> Jest, jaki jest. Możesz się nie zgadzać z jego poglądami, ale co w nim
>>>> nie pasuje jako człowieku?
>>>
>>> Klamca, klamca.
>>
>> No właśnie to kwestionuję. Nie kłamie. Ma inne poglądy.
>
> Uhm, zwlaszcza gdy pisze o twardych kadlubach, ktorych upadek widzial na
> youtubie, ale wskazac linkow uparcie nie chcial.
>
> Ale dosc tego znecania. EOT.
Nie znęcaj się, miej na tyle przyzwoitości, żeby własnych sądów nie
uznawać za ostateczne. Ty też nie jesteś specjalistą.
====================================================
=========================
Dzięki, Paulinko:-)
Dużo Ci może wyjaśni jego odpowiedź na to, że on nie jest specjalistą.
Paulinko- zobacz sobie np ostatnie 50 albo 100 "odpowiedzi" Ghosta na moje
posty- to też wiele Ci powie: krótkie, w zamierzeniu złośliwe komentarze. Co
go tak naprawdę napędza? I trudno się z kimś takim dogadać- nawet komuś
postronnemu. Przecież on wszystko widzi (i tak przekazuje) poprzez swoje
filtry emocjonalne. Opisywał Ci historię z moim postem o wypadkach
lotniczych- tyle, że to było zupełnie inaczej. Jednak on jest tak
zacietrzewiony, że w moich postach widzi wyłącznie to, co chce zobaczyć
(popatrz może też na zarzut Ghosta w tym wątku jakobym napisał coś, czego
nie napisałem). Dla mnie to dosyć proste intencje- tylko to nie ja
powinienem je rozumieć.
--
Paulinka
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2010-12-09 00:14:17
Temat: Re: do ChironaUżytkownik "Fragile" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gxqzylb7rgel$.1hy86f4svavwo$.dlg@40tude
.net...
Dnia Wed, 8 Dec 2010 13:05:21 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:10wj4wqzntlrv.15a0o6jmpwz0n.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 8 Dec 2010 10:44:29 +0100, Vilar napisał(a):
>>>>>
>>>> Zgadzam się z Tobą.
>>>> Wierzę zarówno w stopkę Chirona, jak i wierzę Chironowi.
>>>> Wierzę, że Chiron pisze prawdę, tzn. pisze to, co naprawdę myśli.
>>>> Jak to w życiu bywa - nie zawsze się z Nim zgadzam :)
>>>>
>>>> Pozdrawiam,
>>>> M.
>>>>
>>>
>>> A wiesz, że bardziej uwierzyłabym w stopkę: Prawda, Prostota, Miłość
>>> (staram
>>> się, ale różnie wychodzi)?
>>>
>> Bardziej w stopkę niż w to, co pisze Chiron? :)
>> Hmm, dla mnie słowa tej stopki są częścią mojego życiowego drogowskazu,
>> towarzyszą mi od ... zawsze, niczym takie światełka, których moc
>> blasku zależy od tego, jak żyję. Ponieważ jestem człowiekiem,
>> migoczą i 'pulsują' :)
>> A Chirona dopiero poznaję [o ile można kogoś poznawać w necie].
>> Poznaję jego słowa. Tak lepiej :)
>>
> Bardzo to wzniosłe Pani Fra.
>
Jeśli prostotę i prawdę
wziosłością zwą, ą,
Twoje stwierdzenie, o Pani Vilar,
Prawdziwym być może.
Jeśli jednak w oczach mego Pana,
Słowa me wzniosłością się nie zabarwiły,
W prostocie swej pozostając prawdziwymi,
Podziękuję Panu, i przeproszę,
że w oczach Vilarki stały się
wzniosłymi.
Ja tam chyba jakoś inaczej pojmuję wzniosłość :)
>
> Ja chyba bardziej pierwotna jednak jestem.
>
A na jakiej podstawie stwierdzasz, że jesteś bardziej pierwotna?
I bardziej niż kto/co?
>
> Nie kłamię, bo się z tym potem źle czuję.
> Miłość to też całkiem przyjemne doznanie.
>
W takim razie też jestem bardziej pierwotna :)
>
> Nie mówiąc już o prostocie, którą zwyczajnie uwielbiam w każdym aspekcie
> życia (i do której powraca się, czyż nie?)
>
Oj, powraca. Jest po prostu piękna. I w niej siła.
Jeśli chodzi o człowieka... Tu się trochę sprawa komplikuje, hehe, chociaż
myślę, że zdecydowanie mniej, niż mogłoby się nam wydawać ;)
Chciałabym być mniej skomplikowana. Pod każdym względem...
Widzieć życie prostszym, nie komplikować go sobie lękiem, obawą,
smutkiem... Nie doszukiwać się drugiego, i trzciego, i dziesiątego dna.
Nie myśleć tyle, nie filozofować. Choć to strasznie w moim przypadku
trudne...
Zaufać. Tak bezgranicznie. Bo zgrzeszyłabym, gdybym powiedziała, że nigdy
nie miałam watpliowści, chwil zwątpienia, załamania.
Dziękuję. Przepraszam. Proszę. Pytam. Rozmawiam.
Ale nie szukam. Swoją drogę odnalazłam.
>
> Albo mam to gdzieś wbudowane i uprawiam z zapałem "nieświadomą
> kompetencję",
> albo tak mnie wychowano, albo...... to co piszą w Biblii to jednak prawda
> :-PP (o nowym stworzeniu itd.).
>
> W każdym razie nie przypisuję tu sobie jakichś zasług, ani nie owijam się
> w
> szlachetność.
>
Owijanie się w szlachetność to fałsz. Jaki może mieć sens dla osób
pragnących prawdy? Ani to proste, ani prawdziwe, ani miłością nie trąca :)
>
> Nie będę walczyć sama ze sobą.
>
Walka to przejaw agresji. Skierowanej przeciwko komuś, kogo
kochamy. Walka ze sobą, to walka z prawdą (jaka by ona nie była).
Gdy akt przybiera oblicze walki, staje się aktem negatywnym i
destrukcyjnym. Walka to wojna. Ktoś wygrywa, ktoś przegrywa, ewentualnie
jest remis. Tak czy inaczej człowiek wychodzi z niej poraniony, a wchodząc
na pole walki z samym sobą nieświadomie skazuje się na dotkliwe
poturbowanie i niepowodzenie - oto dokonuje sie gwałt na nim samym.
Słowo 'walka' kojarzy mi się też z ostatecznością, przymusem, brakiem
wyboru, miotaniem się etc. Człowiek nigdy nie powinien walczyć ze sobą.
Człowiek może się _zmienić_ (nie _zwalczyć_), jeśli chce i jeśli ma
motywację i wierzy w przemianę. Tylko wówczas ma to sens i szansę na
powodzenie.
====================================================
=================================
Dokładnie:-). Nasza podświadomość ma rozumienie na poziomie kiluletniego
dziecka. Mówiąc, że "walczymy o coś" dajemy jej wyraźny sygnał, że zaraz
poleje się krew. I tak- jeśli sobie powiemy, że walczymy o lepsze życie- to
i będą po drodze ofiary- a i nam się oberwie. Jeśli powiemy sobie, że mamy
dobre życie- i chcemy je polepszyć- to wtedy podświadomość nas będzie
wspierać.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2010-12-09 00:37:47
Temat: Re: do ChironaDnia Thu, 9 Dec 2010 00:56:09 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:idnjrj$f0u$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:idmfgo$62h$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:idlcqs$tqk$...@n...onet.pl...
>>
>> Chironie, pytanie jest szczere i jak nie chcesz tu, a masz ochotę, to może
>> odpowiedz mi na priw.
>>
>> Jak Ty łączysz ten cały katolicyzm z ezoteryką?????
>>
>> MK
>>
>> ====================================================
==================================
>> Katolicyzm ezoteryki nie neguje. KRK zabrania zajmować się ezoteryką
>> wiernym. Ja się nie zajmuję- chyba że chcesz za coś takiego uznać opisy
>> archetypów astrologicznych czy tarota. Jednak od lat 10 nie zajmuję się
>> ezoteryką. Dostałem nauczkę- pisałem o tym.
>
> No to się nie załapałam.....
>
> Archetypy, jak archetypy. Są różne, że tak powiem, zbiory.
> W czym lepsze są archetypy Pani Carol. S. Pearson od innego zbioru na
> kartonikach, to już drobiazg i nieważne - narzędzia.
>
> A ta nauczka? Opowiesz?
>
> ====================================================
=====================================
>
> Przede wszystkim- pismo automatyczne. Najpierw się w tym ćwiczyłem- a potem
> pojawiało się bez mojej woli...i wszystko to jakby wpadało skądś do mojego
> życia, a ja nad niewieloma sprawami miałem jakąkolwiek kontrolę...Tak, jakby
> ktoś przejął nade mną kontrolę.
>
A 'tamtego' Chirona trochę się boję...
:)
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2010-12-09 07:10:06
Temat: Re: do ChironaUżytkownik "Fragile" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hsae17ridwx2$.1571wqbrsvp7o$.dlg@40tude
.net...
Dnia Thu, 9 Dec 2010 00:56:09 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:idnjrj$f0u$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:idmfgo$62h$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:idlcqs$tqk$...@n...onet.pl...
>>
>> Chironie, pytanie jest szczere i jak nie chcesz tu, a masz ochotę, to
>> może
>> odpowiedz mi na priw.
>>
>> Jak Ty łączysz ten cały katolicyzm z ezoteryką?????
>>
>> MK
>>
>> ====================================================
==================================
>> Katolicyzm ezoteryki nie neguje. KRK zabrania zajmować się ezoteryką
>> wiernym. Ja się nie zajmuję- chyba że chcesz za coś takiego uznać opisy
>> archetypów astrologicznych czy tarota. Jednak od lat 10 nie zajmuję się
>> ezoteryką. Dostałem nauczkę- pisałem o tym.
>
> No to się nie załapałam.....
>
> Archetypy, jak archetypy. Są różne, że tak powiem, zbiory.
> W czym lepsze są archetypy Pani Carol. S. Pearson od innego zbioru na
> kartonikach, to już drobiazg i nieważne - narzędzia.
>
> A ta nauczka? Opowiesz?
>
> ====================================================
=====================================
>
> Przede wszystkim- pismo automatyczne. Najpierw się w tym ćwiczyłem- a
> potem
> pojawiało się bez mojej woli...i wszystko to jakby wpadało skądś do mojego
> życia, a ja nad niewieloma sprawami miałem jakąkolwiek kontrolę...Tak,
> jakby
> ktoś przejął nade mną kontrolę.
>
A 'tamtego' Chirona trochę się boję...
:)
====================================================
========================================
Był zagubiony, a groźny to chyba tylko dla siebie.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2010-12-09 07:55:26
Temat: Re: do ChironaUżytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:idq006$8g4$...@s...aioe.org...
W dniu 2010-12-09 08:10, Chiron pisze:
> Użytkownik "Fragile" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hsae17ridwx2$.1571wqbrsvp7o$.dlg@40tude
.net...
>
> Dnia Thu, 9 Dec 2010 00:56:09 +0100, Chiron napisał(a):
>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:idnjrj$f0u$...@n...onet.pl...
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:idmfgo$62h$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:idlcqs$tqk$...@n...onet.pl...
>>>
>>> Chironie, pytanie jest szczere i jak nie chcesz tu, a masz ochotę, to
>>> może
>>> odpowiedz mi na priw.
>>>
>>> Jak Ty łączysz ten cały katolicyzm z ezoteryką?????
>>>
>>> MK
>>>
>>> ====================================================
==================================
>>>
>>> Katolicyzm ezoteryki nie neguje. KRK zabrania zajmować się ezoteryką
>>> wiernym. Ja się nie zajmuję- chyba że chcesz za coś takiego uznać opisy
>>> archetypów astrologicznych czy tarota. Jednak od lat 10 nie zajmuję się
>>> ezoteryką. Dostałem nauczkę- pisałem o tym.
>>
>> No to się nie załapałam.....
>>
>> Archetypy, jak archetypy. Są różne, że tak powiem, zbiory.
>> W czym lepsze są archetypy Pani Carol. S. Pearson od innego zbioru na
>> kartonikach, to już drobiazg i nieważne - narzędzia.
>>
>> A ta nauczka? Opowiesz?
>>
>> ====================================================
=====================================
>>
>>
>> Przede wszystkim- pismo automatyczne. Najpierw się w tym ćwiczyłem- a
>> potem
>> pojawiało się bez mojej woli...i wszystko to jakby wpadało skądś do
>> mojego
>> życia, a ja nad niewieloma sprawami miałem jakąkolwiek kontrolę...Tak,
>> jakby
>> ktoś przejął nade mną kontrolę.
>>
> A 'tamtego' Chirona trochę się boję...
>
> :)
>
> ====================================================
========================================
>
> Był zagubiony, a groźny to chyba tylko dla siebie.
> --
>
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
No widzisz co narobiles?
Wystraszyles kolezanke i teraz moze miec jakies lęki, przez co moze byc
jeszcze bardziej zdziecinniala i piznieta.
Patrz lepiej cymbale co piszesz.
BTW i nie zesraj sie czasem z tym swoim odcieciem sie od wywolywania
duchow i innych glupot.
====================================================
===========================================
A co to Ci przeszkadza, czy ja się zesram, czy nie?
--
Chiron, zaciekawiony
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2010-12-09 08:04:14
Temat: Re: do ChironaDnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:idngvi$kkr$...@m...internetia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:idmgfc$vhn$1@news.task.gda.pl...
>> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:idmgb5$hhd$...@m...internetia.pl...
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:idmfgo$62h$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:idlcqs$tqk$...@n...onet.pl...
>>>
>>> Chironie, pytanie jest szczere i jak nie chcesz tu, a masz ochotę, to
>>> może
>>> odpowiedz mi na priw.
>>>
>>> Jak Ty łączysz ten cały katolicyzm z ezoteryką?????
>>>
>>> MK
>>>
>>> ====================================================
====================
>>> Katolicyzm ezoteryki nie neguje. KRK zabrania
>>> zajmować się ezoteryką wiernym. Ja się nie zajmuję- chyba że chcesz
>>> za coś takiego uznać opisy archetypów astrologicznych czy tarota.
>>> Jednak od lat 10 nie zajmuję się ezoteryką. Dostałem nauczkę-
>>> pisałem o tym.
>>
>> Znaczy tarot jest ok w Twoim krk?
>> ====================================================
=====================
>> Przeczytaj spokojnie raz jeszcze. Naprawdę,
>> uważam, że w końcu powinno Ci się udać to zrozumieć. Jak nie - nie
>> rozpaczaj. Może kiedy indziej spróbujesz?
>
> Moze jakis grupowicz nam pomoze - bo mi wychodzi, ze powyzej napisales, iz
> tarota nie odrzucasz, myle sie?
>
> Stad proste nastepstwo pytania czy uwazasz tarot za zgodny KRK - unikanie
> odpowiedzi na to pytanie sugeruje, ze z jakichs przyczyn nie chcesz jej
> udzielic.
>
> Chiron, jestes na z gory przegranej pozycji probujac pogodzic te rozne
> magie z KRK, KRK jest im przeciwny - juz wiemy, ze masz obcykany
> argument, ze "tym gorzej dla znawcy KRK z bożej łaski!". Niestety, samo
> zarzucenie glupoty tym, ktorzy sie z Toba nie zgadzaja nie zadziala -
> papiery KRK sa dosc jednoznaczne.
> ====================================================
======================
>
> Pisanie o tarocie, ezoteryce- to zupełnie co innego niż np stawianie kart
> tarota, prawda? Tego pierwszego KRK nie zabrania.
Znaczy, że można popularyzować, byle tylko nie wykorzystywać, tak?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2010-12-09 08:16:33
Temat: Re: do Chirona
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idp639$bdk$1@news.onet.pl...
>
> Moze jakis grupowicz nam pomoze - bo mi wychodzi, ze powyzej napisales, iz
> tarota nie odrzucasz, myle sie?
>
>
> Pisanie o tarocie, ezoteryce- to zupełnie co innego niż np stawianie kart
> tarota, prawda? Tego pierwszego KRK nie zabrania.
Znaczy tylko o nim piszesz, a stawianie jest dla Ciebie zle, myle sie?
A gdy piszesz o "laczeniu karminicznym" to nie masz poczucia, ze to tez
jakby nie z KRK bajki?
A gdy powazniej traktujesz gusla a la znaki zodiaku, tez nic nie przeszkada?
Prawda jest taka, ze masz w glowie porazajacy bigos. Wszystkie UFO'a i rozne
magie traktujesz rownie powaznie jak chrzescijanstwo. A to sie wyklucza.
Podobnie fakt, ze jestes kryptopisiakiem i probujesz to laczyc z
konserwatyzmem gospodarczym (czyli cos na co prezes mowi: tfu-liberalizm),
tez Ci nie przeszkadza (wiem, wiem, Korwinowi tez nie przeszkadza, co tylko
jest dyktafonem do jego trumny politycznej).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2010-12-09 08:39:41
Temat: Re: do Chirona
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idp6i7$cp6$1@news.onet.pl...
> Nie znęcaj się, miej na tyle przyzwoitości, żeby własnych sądów nie
> uznawać za ostateczne. Ty też nie jesteś specjalistą.
> ====================================================
=========================
> Dzięki, Paulinko:-)
> Dużo Ci może wyjaśni jego odpowiedź na to, że on nie jest specjalistą.
Ojacie, to musialo byc pismo automatyczne, bo nie pamietam.
> Paulinko- zobacz sobie np ostatnie 50 albo 100 "odpowiedzi" Ghosta na moje
> posty- to też wiele Ci powie: krótkie, w zamierzeniu złośliwe komentarze.
> Co go tak naprawdę napędza?
To moze KF?
> I trudno się z kimś takim dogadać- nawet komuś postronnemu. Przecież on
> wszystko widzi (i tak przekazuje) poprzez swoje filtry emocjonalne.
W dodatku anaglify.
> Opisywał Ci historię z moim postem o wypadkach lotniczych- tyle, że to
> było zupełnie inaczej. Jednak on jest tak zacietrzewiony, że w moich
> postach widzi wyłącznie to, co chce zobaczyć (popatrz może też na zarzut
> Ghosta w tym wątku jakobym napisał coś, czego nie napisałem). Dla mnie to
> dosyć proste intencje- tylko to nie ja powinienem je rozumieć.
Tak, Twoje kryptointencje sa znane - to byl zamach, albo przynajmniej wine
posza ruski.
A ponizej fragment wspominanej dyskusji:
<cytat>
> A propos kadlubow- bylo na "tubce": pokazywali kilka wrakow samolotow po
> roznych wypadkach- jednak nie byly tak rozpirzone jak ten Tupolew. Ba!
> Samolot, ktory spada z kilkuset metrow- pekl chyba na 3 czeci, czesc
> kadlubowa byla w miare nienaruszona. Kolejna sprawa: w wypadkach tych-
> zawsze kto ocalal...
Oczywiscie linka z tubki nie bedzie bo go nie ma, a te 3 czesci sam sobie
wymysliles klamczuszku.
Tu widac co sie dzieje z prawdziwym bombowcem (nie prezesowskim b bowcem
tu154) kiedy spada z wysokosci o ktorej piszesz, samolocik splaszyl sie
praktycznie na czesci pierwsze zanim paliwo wybuchlo.
http://www.youtube.com/watch?v=E21byPXR1ek
</cytat>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2010-12-09 09:20:18
Temat: Re: do Chirona
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idp5jp$ae5$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:idnsa4$jd0$...@n...onet.pl...
>
>
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:10wj4wqzntlrv.15a0o6jmpwz0n.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 8 Dec 2010 10:44:29 +0100, Vilar napisał(a):
>>>>>
>>>> Zgadzam się z Tobą.
>>>> Wierzę zarówno w stopkę Chirona, jak i wierzę Chironowi.
>>>> Wierzę, że Chiron pisze prawdę, tzn. pisze to, co naprawdę myśli.
>>>> Jak to w życiu bywa - nie zawsze się z Nim zgadzam :)
>>>>
>>>> Pozdrawiam,
>>>> M.
>>>>
>>>
>>> A wiesz, że bardziej uwierzyłabym w stopkę: Prawda, Prostota, Miłość
>>> (staram
>>> się, ale różnie wychodzi)?
>>>
>> Bardziej w stopkę niż w to, co pisze Chiron? :)
>> Hmm, dla mnie słowa tej stopki są częścią mojego życiowego drogowskazu,
>> towarzyszą mi od ... zawsze, niczym takie światełka, których moc
>> blasku zależy od tego, jak żyję. Ponieważ jestem człowiekiem,
>> migoczą i 'pulsują' :)
>> A Chirona dopiero poznaję [o ile można kogoś poznawać w necie].
>> Poznaję jego słowa. Tak lepiej :)
>>
>> Pozdrawiam,
>> M.
>>
>
> Bardzo to wzniosłe Pani Fra.
>
> Ja chyba bardziej pierwotna jednak jestem.
>
> Nie kłamię, bo się z tym potem źle czuję.
> Miłość to też całkiem przyjemne doznanie.
> Nie mówiąc już o prostocie, którą zwyczajnie uwielbiam w każdym aspekcie
> życia (i do której powraca się, czyż nie?)
>
> Albo mam to gdzieś wbudowane i uprawiam z zapałem "nieświadomą
> kompetencję",
> albo tak mnie wychowano, albo...... to co piszą w Biblii to jednak prawda
> :-PP (o nowym stworzeniu itd.).
>
> W każdym razie nie przypisuję tu sobie jakichś zasług, ani nie owijam się
> w
> szlachetność.
> Nie będę walczyć sama ze sobą.
>
> A wracając do archetypów Pearson, to chyba Mag, co?
> Ja mam jeszcze bardzo silnego Wędrowca, którego wolę nazywać Włóczykijem.
>
> (W sumie lubię archetypy - taka "przestrzeń bazowa")
>
> ====================================================
======================
> Mag to archetypiczny głupiec- wędrowiec na samym początku wędrówki
>
>
>
> --
>
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.
Zależy w którym "zestawie" archetypów.
Ja mówię o propozycji Perason.
A Ty?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2010-12-09 09:26:10
Temat: Re: do Chirona
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:idnvqr$fov$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:idnv3g$udl$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:idnv6i$b46$1@mx1.internetia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:idntod$pcj$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> A tam, lepiej zobacz tu:
>>>> http://www.grand-illusions.com/acatalog/My_Butterfly
.html
>>>> I obejrzyj video.
>>>
>>> Pikne ;-) Sam sloik moglby byc ladniejszy.
>>
>> Oj, nie marudź.
>
> Marudzem bo chcem na prezent.
>
>> Pomysł jaki!
>>
>> To są prawdziwe zabawki, a nie jakieś plastikowe lale.
>> Genialna stronka i genialny facet (przynajmniej moim zdaniem).
>
> Facet chyba tylko poszukuje towaru na swiecie.
>
E tam, sądząc po tym, że ściąga z różnych wystaw, rożne gadżety i jest nimi
autentycznie zauroczony [zachwycony], to nie tylko
o zysk z handlu chodzi.
Zresztą, czy Ty nie bawiłbyś się dobrze? (oczywiście przy okazji, bo jak
ogólnie wiadomo praca ma być uciążliwa, nudna i nie wolno jej lubić :-P)
Ale genialne pomysły, na których oparte są niektóre z tych zabawek są
naprawdę i twórcze i po prostu ciekawe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |