Data: 2010-07-09 13:35:30
Temat: Re: do Jakuba - jeśli zechce się do mnie odezwać
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-07-09 13:05, Chiron pisze:
W swej istocie buddyzm podchodzi do
> tego podobnie. Czy możesz nie przejść której klasy szkoły? Możesz, ale
> zostaniesz cofnięty. Zodiakalnie- Skorpion cofnie Cię do miejsca, z
> którego uciekłeś (tam, gdzie wyciągnąłeś cegiełkę- nagle stwierdzisz, że
> w tym miejscu tkwi jeszcze potężniejsza). To coś, jak próba ucieczki
> przed czymś w życiu- a to i tak Cię będzie dopadać dopóty, dopóki nie
> nauczysz się z tym sobie radzić. Uciekasz przed Świadomością, związanym
> z nią bólem? No to Cię dopadnie o wiele potężniejszy. No chyba, że nie
> chcesz się rozwijać- wtedy znaleźć się możesz nawet na początku
> poprzedniego cyklu. Wielu ludzi tak ma.
>
to się stało u mnie. Na matematyce na maturze nie ja napisałem zadania.
Dostałem się potem na prawo, ale teraz mam dręczenie, że wszystko co
zdobyłem nastąpiło w wyniku oszustwa. Chciałbym pracować fizycznie, ale
to mnie boli, bo boję się ludzi i nie poradziłbym sobie nawet w
znalezieniu pracy. Nie wyobrażałem sobie nie zdać matury, tak się bałem,
co będzie dalej po szkole... wiedziałem, że nie nauczę się na czas
polskiego i historii, jeśli będę jeszcze przypominał sobie i starał się
zrozumieć matematykę, choćby na użytek zdania matury... jeśli nauczę się
historii, której nie uczyłem się przez 3 lata liceum, zdam albo może
zdam na prawo... jeśli się wytężę w ostatnim roku... zdałem, ale potem
były różne rzeczy.... schizofrenia.... myśl o pójściu do zakonu na
księdza, myśl o odrzuceniu dziewczyny bo nie jest zbyt ładna ani nie
mamy wspólnoty duchowej
|