Witam, literkowanie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

11. Data: 2005-09-14 08:48:30

Temat: Re: do Misiczki
Od: " PASIK" <p...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z ciekawością kliknęłam na linka w stopce.
i dalej drażyłam....
Jeśli nie jest to niedyskretne pytanie.

Dlaczego Michała posłaliście akurat do tej szkoły?

pozdr.Pasik

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-09-14 09:23:53

Temat: Re: do Misiczki
Od: "misiczka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " PASIK" <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dg8o4u$92v$1@inews.gazeta.pl...
>Z ciekawością kliknęłam na linka w stopce.
> i dalej drażyłam....
> Jeśli nie jest to niedyskretne pytanie.
>
> Dlaczego Michała posłaliście akurat do tej szkoły?

Bo to jest świetna szkoła z bardzo wysokim poziomem. Mają najlepsze wyniki
na dwa województwa w testach szóstoklasistów. Szkoła ma tytuł "szkoły z
klasą".
Michał jest zachwycony, ja tez. W jego klasie jest 9 dzieci w tym dwóch
chłopców (tzn on i jego kolega).
Mają nauczanie zintegrowane (17 razy w tygodniu po 45 minut), angielski (5
razy w tyg) , hebrajski (raz w tygodniu), plastykę (raz w tyg.) , wf (2
razy w tyg) , kulturę żydowską (raz w tyg.) i basen (raz w tygodniu).
Posiłki są z cateringu, ale Michał mówi, że mu smakują. Poprosił o
zapisanie go na kółko plastyczne i na pierwszych zajęciach lepił z gliny
wazon i był wniebowzięty. Pracownia plastyczna jest naprawdę z prawdziwego
zdarzenia, a dzieci biorące udział w pozaszkolnych konkursach plastycznych
nie wracają bez nagród. Zapisałam go też na kółko "bajek i baśni" - będą
tam czytać sobie wzajemnie bajki albo Pani będzie im czytać.
W szkole jest około 60 uczniów w tym chyba mniej niż 1/3 to dzieci
żydowskie - to daje średnio 10 dzieci w klasie. Uczniów w klasie może być
maksymalnie 18.
Czesne 500 zł plus catering około 100 zł.
Książki były kupione i już czekały na dzieci pierwszego września, trzeba
było tylko oddać w szkole pieniądze.
Świetna organizacja, dzieci bezpieczne - cały dzień pilnowane przez
ochroniarza (Żydzi boją się ataków terrorystycznych).
Świetlica czynna do 16, w piątki do 15 (bo szabas). Ale w piątki i tak
muszę go odbierać z Teatralnej, bo kończy basen o 14:40. Są obowiązkowe
zajęcia wyrównawcze - jeśli dziecko jest chore, albi nie radzi sobie z
materiałem wychowawczyni indywidualnie z nim pracuje i nadgania materiał.
Michała pani z zerówki ze zlikwidowanego przedszkola prowadzi teraz zerówkę
w tej szkole. Ja tej Pani nie lubiłam i nie ceniłam jako nauczycielki, ale
Michał ją bardzo lubił, więc się cieszę, że ma z nią kontakt. Jest też parę
znajomych dzieci, w zerówce i starszych klasach.
Jeśli dziecko wyróżnia się jakimiś zdolnościami to dyrektorka stanie na
głowie, ale umożliwi mu pogłębianie wiedzy w tym kierunku. Na przykład
tylko dla dwójki dzieci przychodzi pan uczyć ich gry w szachy, bo są
uzdolnieni w tym kierunku.
W szkole co piątek zbierane są drobne datki 50gr - 1zł dla ubogich. Raz na
pół roku dzieci decydują, na co przeznaczą te pieniądze. Zwykle idzie to na
jakąś organizację - typu dom dziecka itp. W ten sposób dzieci uczone są -
że trzeba pomagać innym i się dzielić.

Dochodzę do wniosku, że prywatna szkoła jest dla niepracujących matek ;-)
Albo takich, co pracują na pół etatu lub w domu lub z nie limitowanym
czasem pracy ;-)

Tutaj strona szkoły http://www.etzchaim.jewish.org.pl/

Generalnie szkołą jestem zachwycona chociaż mam też uwagi. W szkole nie są
obchodzone na przykład Mikołajki, że o innych świetach katolickich nie
wspomnę ;)
Dziwi mnie, że Żydzi przyjmują do szkoły osoby, które nie są ich
pochodzenia, a robią to po to (jak sami mówią), żeby ilość semifilów
(filosemitów) rosła a wraz z nimi poziom tolerancji dla Żydów, natomiast w
drugą stronę to nie działa i w szkole nie stworzono możliwości nauki
religii dla pozostałych dzieci i nie są "obchodzone" święta typu
Mikołajki - żydowskie dzieci nie są zaznajamiane szerzej z kulturą, w
jakiej przecież przyszło im żyć, co per analogia powoduje, że ich poziom
tolerancji wobec katolików nie jest zbyt wysoki. Nie byłoby problemu
przecież z tym, żeby do szkoł przychodził ktoś i uczył religii, jest więc
to tylko i wyłącznie brak woli Żydów, żeby tak się stało, a przecież są w
tej szkole w mniejszości ;-)
Mnie akurat brak religii nie przeszkadza - zamierzam sama edukować dziecko
w
tej kwestii, bez straszenia go piekłem, grzechem pierworodnym itp. Z
Mikołajkami też sobie poradzę :)

--
pozdrawiam, Lesława Ignaszewska - misiczka

Czasami myślę, że Bóg tworząc człowieka,
przecenił nieco swoje zdolności (O. Wilde)
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-09-14 09:37:00

Temat: Re: do Misiczki
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "misiczka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dg8qh4$l05$1@inews.gazeta.pl...

Nie byłoby problemu
> przecież z tym, żeby do szkoł przychodził ktoś i uczył religii, jest więc
> to tylko i wyłącznie brak woli Żydów, żeby tak się stało, a przecież są w
> tej szkole w mniejszości ;-)

Ee, no chyba byłby jednak jakiś problem w tę stronę. Przynajmniej tak mi sie
wydaje, że tak by mi się wydawało, jakbym była na ich miejscu.
Ale z tego co opisujesz, to szkoła jest super zorganizowana i zarządzana. I
jakoś mnie to wcale nie dziwi.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-09-14 12:00:57

Temat: Re: do Misiczki
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 14 Sep 2005 11:37:00 +0200, Sowa <m...@w...pl> wrote:

> Ale z tego co opisujesz, to szko?a jest super zorganizowana i
> zarz?dzana. I jako? mnie to wcale nie dziwi.

A mnie dziwi :)

Byłem kiedyś na wręczeniu medali "Sprawiedliwy wśród narodów świata" w
Warszawie w synagodze. Poważna impreza, połączona z wniesieniem Tory (czy
jakoś tak, nie znam się na tym), wizytą Kacawa (było nie było prezydent
Izraela), o naszym stołecznym prezydencie Kaczyńskim nie wspominając.
Takiego bałaganu organizacyjnego w życiu nie widziałem. Rozmawiałem potem
z facetem uratowanym przez moją rodzinę (stąd ten medal). Było nie było
żyd z ponad 70-letnim stażem - stwierdził, że u nich to standard :)

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-09-14 12:05:40

Temat: Re: Witam, literkowanie?
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 13 Sep 2005 12:06:25 +0200, GochaBielsko <g...@w...pl> wrote:

> Jak nauczyae dzieciaki literowania wyrazów. Macie na to jakie? sposoby?

Spróbuj moich programów (zwłaszcza Sposobu na dysleksję, tam
są ćwiczenia idące w tym kierunku). Na stronie (link w podpisie)
jest wersja demonstracyjna do pobrania. I nie przejmuj się tytułem -
ćwiczenia w programie są uniwersalne i nadają się dla
każdego dziecka.

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-09-14 12:16:12

Temat: Re: do Misiczki
Od: "misiczka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek" <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> napisał w wiadomości
news:op.sw3czvk9584cds@borek...

> A mnie dziwi :)
> Takiego baĹaganu organizacyjnego w Ĺźyciu nie widziaĹem. RozmawiaĹem
> potem z facetem uratowanym przez mojÄ rodzinÄ (stÄd ten medal). ByĹo
> nie byĹo Ĺźyd z ponad 70-letnim staĹźem - stwierdziĹ, Ĺźe u nich to
> standard :)

Chyba wiem o czym piszesz. Miałam do czynienia z przedstawicielami Gminy
Zydowskiej we Wrocławiu w ciągu ostatniego roku wiele razy. Takiego
bałaganu w sensie dosłownym i organizacyjnym jaki tam panuje na próżno
szukac gdzieś indziej :->

Gdyby Gmina była organem prowadzącym szkołę - nie zdecydowałabym się tam
oddać dziecka pod żadnym pozorem. Myślę, że porządek i doskonała
organizacja jest zasługą dyrektorki - Pani Lucyny Rojzen-Siedleckiej -
którą za profesjonalizm w pracy bardzo podziwiam :)

--
pozdrawiam, Lesława Ignaszewska - misiczka

"Gdy kobieta odmawia miłości, a proponuje ci przyjaźń,
nie bierz tego za odmowę; znaczy to,
że chce postępować według kolejności" Molier
http://leslawa-ignaszewska.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-09-15 05:19:32

Temat: Re: Witam, literkowanie?
Od: "Marian" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek" <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> napisał w wiadomości
news:op.sw3c7ql4584cds@borek...
> On Tue, 13 Sep 2005 12:06:25 +0200, GochaBielsko <g...@w...pl> wrote:
>
> > Jak nauczya dzieciaki literowania wyrazów. Macie na to jakie? sposoby?
>
> Spróbuj moich programów (zwłaszcza Sposobu na dysleksję, tam
> są ćwiczenia idące w tym kierunku). Na stronie (link w podpisie)
> jest wersja demonstracyjna do pobrania. I nie przejmuj się tytułem -
> ćwiczenia w programie są uniwersalne i nadają się dla
> każdego dziecka.
>
> Pozdrawiam,
> Marcin Borkowski
> --
> http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
> i diagnozy ryzyka dysleksji

Po pierwsze trzeba uczyc czytania sylabami, a nie gloskowania. I nie polecam
tego programu. Autor chcial uatrakcyjnic (chyba) program i dal w kilku
cwiczeniach statki kosmiczne. Nawet chlopcy nie chca grac, statki jezdza
jak szalone, nie mozna ich opanowac. Slabo slychac lektora, ktory mowi
gloski. Koszmar.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-09-15 09:57:16

Temat: Re: Witam, literkowanie?
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 Sep 2005 07:19:32 +0200, Marian <n...@o...pl> wrote:

> Po pierwsze trzeba uczyc czytania sylabami, a nie gloskowania.

W programie jest komplet ćwiczeń na rozpoznawanie głosek, syntezę
sylab z głosek, syntezę słów z sylab, są też ćwiczenia na analizę.
Nie ma narzuconej w żaden sposób kolejności korzystania z ćwiczeń,
więc można zacząć od głosek, można od sylab, można nawet zacząć od
krótkich słów, jak w metodzie całościowej.

> tego programu. Autor chcial uatrakcyjnic (chyba) program i dal w kilku
> cwiczeniach statki kosmiczne. Nawet chlopcy nie chca grac, statki jezdza
> jak szalone, nie mozna ich opanowac.

Statki mają, zupełnie celowo, sporą "bezwładność", więc trzeba nimi
operować bardzo delikatnie. Na początku może to być trudne, proszę
spróbować użyć hamulca - klawisz S, działa niezależnie od tego,
w którą stronę statek leci.

Niestety, w wersji demonstracyjnej w samouczku nie ma pokazanego
żadnego ćwiczenia ze statkami. Tam byłoby widać, że statki są jak
najbardziej do opanowania (samouczek był nagrywany przez osobę
grającą korzystając z myszy i klawiatury, bez żadnych sztuczek).

Czy pozostałe ćwiczenia też się chłopcom nie podobały? Baloniki?
Kropki? Kółko i krzyżyk? Robot?

> Slabo slychac lektora, ktory mowi gloski.

Myślę że to kwestia regulacji siły głosu. Niestety, niektóre programy
są relatywnie głośne i wymagają ściszenia, inne są cichsze - Sposób na
dysleksję do nich należy.

Programu używają i polecają go logopedzi i terapeuci, uzyskał
rekomendację Polskiego Towarzystwa Dysleksji, więc tak źle chyba
nie jest.

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-09-15 18:59:44

Temat: Re: Witam, literkowanie?
Od: "Marian" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek" <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> napisał w wiadomości
news:op.sw41xqao584cds@borek...
> On Thu, 15 Sep 2005 07:19:32 +0200, Marian <n...@o...pl> wrote:
>
> > Po pierwsze trzeba uczyc czytania sylabami, a nie gloskowania.
>
> W programie jest komplet ćwiczeń na rozpoznawanie głosek, syntezę
> sylab z głosek, syntezę słów z sylab, są też ćwiczenia na analizę.
> Nie ma narzuconej w żaden sposób kolejności korzystania z ćwiczeń,
> więc można zacząć od głosek, można od sylab, można nawet zacząć od
> krótkich słów, jak w metodzie całościowej.
>
> > tego programu. Autor chcial uatrakcyjnic (chyba) program i dal w kilku
> > cwiczeniach statki kosmiczne. Nawet chlopcy nie chca grac, statki
jezdza
> > jak szalone, nie mozna ich opanowac.
>
> Statki mają, zupełnie celowo, sporą "bezwładność", więc trzeba nimi
> operować bardzo delikatnie. Na początku może to być trudne, proszę
> spróbować użyć hamulca - klawisz S, działa niezależnie od tego,
> w którą stronę statek leci.
>
> Niestety, w wersji demonstracyjnej w samouczku nie ma pokazanego
> żadnego ćwiczenia ze statkami. Tam byłoby widać, że statki są jak
> najbardziej do opanowania (samouczek był nagrywany przez osobę
> grającą korzystając z myszy i klawiatury, bez żadnych sztuczek).
>
> Czy pozostałe ćwiczenia też się chłopcom nie podobały? Baloniki?
> Kropki? Kółko i krzyżyk? Robot?
>
> > Slabo slychac lektora, ktory mowi gloski.
>
> Myślę że to kwestia regulacji siły głosu. Niestety, niektóre programy
> są relatywnie głośne i wymagają ściszenia, inne są cichsze - Sposób na
> dysleksję do nich należy.
>
> Programu używają i polecają go logopedzi i terapeuci, uzyskał
> rekomendację Polskiego Towarzystwa Dysleksji, więc tak źle chyba
> nie jest.
>
> Pozdrawiam,
> Marcin Borkowski
> --
> http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
> i diagnozy ryzyka dysleksji

Oczywiscie, ze dzieci uzywaly hamulca. I co z tego? Hamuje, a potem znowu
pedzi. Caly czas trzeba hamulec trzymac. Nie wiem czemu ma sluzyc to
cwiczenie. Opanowaniu statkow czy nauce wysluchiwania glosek. Nie ma sily,
zeby namowic dzieci do zabaw ze statkiem.
Gra z tymi latajacymi kropkami wg mnie jest meczaca dla oczu. Ile dziecko
wytrzyma?
Ortografia z balonikami, nic ciekawego. Takie uatrakcyjnianie na sile.
Migaja te kolorowe balony i rozpraszaja dziecko. Jedynie kolko i krzyzyk
jakos sie broni.
I jeszcze ten straszny dzwiek jak sie naciska przycisk start. Koszmar.
Caly czas sie zastanawiam czemu ten program uzyskal rekomendacje PTD. Moim
zdaniem duzo trzeba w nim zmienic. Nie polecam tego programu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-09-16 07:59:10

Temat: Re: Witam, literkowanie?
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 Sep 2005 20:59:44 +0200, Marian <n...@o...pl> wrote:

> Caly czas sie zastanawiam czemu ten program uzyskal rekomendacje PTD.
> Moim zdaniem duzo trzeba w nim zmienic. Nie polecam tego programu.

Każdy ma prawo do własnego zdania. Ja również pozostaję przy swoim -
program ma wady, ale na pewno nie zasługuje na tak fatalną ocenę.

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry