w liter haszczach<news:bsa0dn.3vsb7d9.1@ghost.h86bc4f32.inva
lid>
rzekła
paszcza <... z Gormenghast>:

> ;)). M34 ?

nie wiem, nie znam się
;)
chodzi o http://astrofoto.astronomia.pl/m34.htm ?

> > chcesz rozdawać karty, a jakby nie zauważasz, że chcesz grać w
pokera
> > a ludzie tu przyszli na oczko, black-jacka czy kanastę.
>
> Sądzisz, że "gram"?
> Sądzisz, że "gram" ze wszystkimi?

jako grę rozumiem stosunki interpersonalne.

> Powiem Ci w tajemnicy, że nie cierpię kart w żadnej postaci.
> Żałuję czasem, że równiez brydża, bo to podobno przysmak.
> Jeśłi już, to 'szachy'...
> Najlepiej wielomózgie.

nie cierpisz i żałujesz?
ciekawy dysonans
:)

> > zła jest ta gra, w której oszust może wygrać.
> Tak. W pełni sie zgadzam. Jak rozpoznajesz oszusta?

jesli zanadto przegrywam :)
a powazniej - oszusta rozpoznaję po *pewnym_czasie*
a w powyższym cytacie nie wyraziłem się zbyt precyzyjnie.
zła jest ta gra, w której oszust ma większe szanse.


> Czekasz na coś, co ma się stać w Tobie. Powodzenia
> i anielskiej cierpliwości życzę :).

nie widzisz związku przyczynowo-skutkowego?
klik-wrrr?
to twój palec ma przycisnąc guziczek z napisem *big_bang*


--
zerknij ludzikiu, tylko nie zbzikuj:

http://www.psphome.htc.net.pl/psychologia.html