Data: 2003-11-13 07:49:52
Temat: Re: do centaurianki :)
Od: "Zoja" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A ja powiem tak:
Cała ta burza rozpętała się zupełnie bez sensu. c.g. prosi o pomoc a dostaje
w odpowiedzi ocenę swojego "poczynania"?? O to chyba nie prosiła! Gdyby
napisała " Czy dobrze zrobiłam - niktórzy mieliby podstawy aby poszaleć ze
swoimi opiniami. To co tu bylo wypisywane to - przyznam szczerze - cios
poniżej pasa i kompletna nieodpowiedzialnosc. Wstyd - dorosli ludzie.
A teraz do Ciebie c.g.
Nie masz się wcale czym martwic. jestem mama 3,5 letniej coreczki. teraz nie
wyobrazam sobie zycia bez niej. Ale poczatki nie byly takie proste. bo na
kazda z nas zwala sie bardzo duzo rzeczy na raz. poczawszy od burzy hormonow
a na rozstepach skonczywszy. I kazda z nas przezywa to inaczej. Jedna placze
calą ciaze - druga tanczy do 8 misiaca.
Polecam Ci przeczytanie ksiązki "W oczekiwaniu na dziecko" autorów: Arlene
Eisenberg, Heidi E. Murkoff, Sandee E. Hathaway B.S.N. Ja wlasnie z tej
ksiazki dowiedzialam sie czemu nie warto skakac z 7 pietra. Z kolejnych
wydan (pierwszy rok zycia dziecka) - dowiedzialam sie, że nie tylko ja
mialam ochote czasem wyrzucic corke przez okno, albo wyjsc z domu i nigdy
nie wrocic. To co dzieje sie w naszych glowach jest bardzo skomplikowane, a
autorzy tej ksiazki probuja to uproscic. Sprobuj. Mi to pomoglo.
Trzymaj sie wiec i nie poddawaj.
Zycze wszystkiego dobrego
Zoja
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bot6jf$o5e$1@news.onet.pl...
> Podeslij mi jakis Swoj adres e-mail, na ktory moglbym do Ciebie
> cos napisac (na wp masz zapchana skrzynke). :)
>
> Pozdrawiam,
> CB
>
|