Data: 2002-11-22 23:17:32
Temat: Re: do dupy z tym wszystkim - psychologia jako niezadowalająca nauka - gra
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka Izdebska:
> Czy mam podstawy (pomijajac gdybania, pobożne zyczenia;-)))
> by okreslac punkt widzenia rozmówcy "wielostronnym";-)?
> Kto więc trywializuje ten, _z całą pewnością_, pojemny temat?
Chcialem tylko zwrocic uwage na _nieodlaczna_ wielostronnosc
aspektow skladajacych sie na przedstawione przez autora tematu
zagadnienie.... :DDDD
i sprzeciwic sie narzucaniu rzekomej jednostronnosci w ogladzie
spraw bezposrednio z nim zwiazanych. ;DDDDD
> Szacunku? eee nieeee;-)
Alez TAK! :DDD
Chocby nawet skrywanego w mrocznych zakamarkach wspomnianego
archetypu! Ale jednak Szacunku! ;DDDDDD
> Ale zainteresowania - jak najbardziej!
LOL :DDD
Pozdrawiam,
Czarek
|