Data: 2004-12-16 16:15:02
Temat: Re: do ginekologów
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "nurich" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cpsav2$b37$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Olga" <o...@o...blabla.pl> napisał w wiadomości
> news:cps82n$jnh$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> >
>
> > Nie wiem, gdzie jest problem....jesli się niepokoisz, ze wypicie np.
wina
> > do
> > świątecznego obiadu zaszkodzi Twojej potencjalnej ciąży...to po prostu
go
> > nie pij. to chyba nie jest jakies dramatyczne wyrzeczenie?
>
>
> Już nawetr nie o to wino chodzi to tylko przykład był. Po prostu strasznie
> sie przejmuję, już ponad rok staramy sie o dziecko. Chcialabym wiedzieć,
aby
> się nie denerwować.
Może jeszcze jest za wczesnie i zarodek...... eee......nie zagnieździł się w
macicy?
Tak sobie tylko myślę, bo zdecydowanie nie jestem ginekologiem. Pewnie zaraz
odezwie się ktoś bardziej kompetentny :)
O.
|