| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2004-06-03 21:08:45
Temat: Re: do mirzana->netykieta> Jesli wejdziesz miedzy wrony, musisz krakac jak i one.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Ha, ha, ha ! Nic z tego !
Pozdrawia po swojemu boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2004-06-03 21:14:07
Temat: Re: do mirzan> > Pozazdrościć Wam problemów :-). Widać, że tak rzadko zaglądacie na inne
> > grupy (przynajmniej część z Was). Toż tu raj i ukojenie zmysłów. I oby
> > tak zostało :-).
>
> Dyć ja wiem, jeno sobie zartuje :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Tak, czy siak, Mirzan nawiał;-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2004-06-03 21:16:48
Temat: Re: do mirzan> I jeszcze P.S.
> Jestem blondynką. Naturalną. Więc Twoja uwaga, o tym że nie jesteś
> blondynką i mimo to nie rozumiesz naszych pociętych postów, traktująca
> słowo blondynka jako synonim kretynki wyjątkowo bojowo mnie nastroiła.
> Pozdrawiam
> Bea
No patrzcie, jak te posty mylą;-)
Myślałem, że masz kasztanowe włosy.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2004-06-03 21:26:18
Temat: Re: do mirzan
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9o4bq$hcq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tak, czy siak, Mirzan nawiał;-)
Sądzę, że raczej planuje kolejne przekupstwo, pakując paczkę dla
następnej osoby z grupy ;-)
Pozdrawiam
Ewa
i BARDZO CIASNY ogród
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2004-06-03 21:37:09
Temat: Re: do mirzanMichal Misiurewicz napisał:
> > Toż tu raj i ukojenie
> > zmysłów. I oby tak zostało :-).
>
> Dyć ja wiem, jeno sobie zartuje :-)
:-))))))))))))
--
Pozdrawiam z domu :-)
Tomek B.
Warszawa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2004-06-03 23:29:26
Temat: Re: do mirzana->netykietaMarta Góra <m...@m...pl> writes:
> Często wpadają mniej doświadczeniu użytkownicy Usnetu, którzy
> również nie stosują się do ogólnie przyjętych zasad i dostają burę.
> Tak jest na więkoszości grup. To po to by nie zapanowała totalna
> anarchia:-)
E tam... Ja z młodzieńczych czasów pamiętam: ,,To jest usenet. Tu się
walczy.'' :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz żyła młoda dama w Egipcie,
Której nos stale rósł razem z pypciem
Aż rzekła (gdy po roku
Straciła go z widoku):
,,Żegnaj, pypciu! Nie ujrzy już nikt cię.''
(C) Andrzej Nowicki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2004-06-04 03:19:51
Temat: Re: do mirzan"miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:c9ml04$bl3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mój komputer dopuszcza oba te słowa, rozumie i rozumiem.
> Skwitowała Miłka
Widze odmiane :o Pocielas post :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2004-06-04 04:44:16
Temat: Re[2]: do mirzanWitaj Beata!
W Twoim liście przeczytałem:
BM> A ja nie rozumieM, kto nie rozumie - ty czy jakiś nie znany on. Za
BM> pierwszym razem myślałam, że zgubiłaś literę, ale teraz widzę, że Ty
BM> masz tak zawsze. Do tej pory sądziłam, że ludzie robią ten błąd tylko w
BM> mowie. Okazuje się, że można tak pisać. Ot, ciekawostka.
Zawsze uważałem, że ta właśnie grupa nie jest dobrym
miejscem do toczenia potyczek w sprawie zasad pisowni.
Wybaczcie nam błądzącym w ortografii i gramatyce i skupmy
sie na sprawach ogrodowych.
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2004-06-04 06:48:38
Temat: Re: do mirzanBeata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl> wrote in
news:40BF91DC.4090701@poczta.onet.pl:
> Jestem blondynką. Naturalną. Więc Twoja uwaga, o tym że nie jesteś
> blondynką i mimo to nie rozumiesz naszych pociętych postów, traktująca
> słowo blondynka jako synonim kretynki wyjątkowo bojowo mnie nastroiła.
Bea, spoko :-)
A co ja miałam powiedziec, gdy jeden z rodakow-grupowiczow zza Odry,
znajacy mnie tylko z postow na ogrodach, pierwszy raz mnie zobaczyl i
totalnie zdziwiony wyszemral: a ja bylem pewien, ze ty jestes
blondynka...
A co do ad remu :-)
Sa typy niereformowalne, obawiam sie, ze mimo calej tej krucjaty
nawrocenie nie nastapi. I przyznaje sie, ze poszlam na latwizne - nie
czytam i juz.
Pozdrowienia - Ewa Sz. kojarzaca pewien typ zachowan..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2004-06-04 06:51:07
Temat: Re: do mirzana->netykietaGrzegorz Sapijaszko napisał:
>
> E tam... Ja z młodzieńczych czasów pamiętam: ,,To jest usenet. Tu się
> walczy.'' :-)
>
Eee, to nie takie stare czasy.
Ja pamiętam te, gdy sieć chdziła na drewnianych światłowodach,
a jedynymi użytkownikami z Wrocławia byli Majka Marks i Tomek Surmacz.
W czasie wakacji na irc pojawiało się w porywach z 10 Polaków,
w tym połowa z zagranicy.
To były czasy!
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |