Data: 2006-10-21 16:39:02
Temat: Re: do okularników
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jimmij wrote:
>
> "Marek Li" <M...@o...pl> writes:
>
> > Dziwi mnie to co opisujesz - bo wygląda na to, że masz nie tyle
> > problemy z patrzeniem, gdy wychodzisz poza granice soczewek, ile z
> > tym, że żle widzisz jeszcze patrząc przez szkła, czyli występuje
> > aberracja optyczna?
>
> Widocznie źle się wyraziłem. Problem z widzeniem jest właśnie dlatego,
> że wychodzę poza szkła, a ścislej rzecz biorąc akurat w omówionym
> przypadku (monitor+klawiatura) wzrokiem zaczepiam o krawędź szkła i stąd
> taki kiepski obraz (bo to patrzenie ani przez soczewkę, ani normalnie).
> No cóż to pewnie rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia...
>
od niedawna nosze okulary do kompa, wady praktycznie nie mam, jakies
0,25, nie lubie okularow, nawet przeciwslonecznych nie nosze, jedynym
wyjatkiem jest prowadzenie pojazdu przy ostrym sloncu (a raczej roweru),
i sa to okulary waskie, typu sportowego, stad tez zakupilem sobie
oprawki a'la sportowe, faktycznie, czasem mam klopot, ale juz sie
przyzwyczajam i nie stanowi to problemu, kwestia najefektywniejszego
ulozenia na nosie
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
|