| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-22 09:42:59
Temat: Re: do okularnikówSzarlotka napisał(a):
> Bzdura! wzrok nie pogarsza sie od noszenia okularow. okulary sa wlasnie
> po to by go korygowac. jesli sa zle dobrane szkla to faktycznie moga byc
> problemy ale przy tak niewielkich dioptriach nie ma to najmniejszego
> znaczenia.
> ja mam 19 lat a okulary nosze juz 17 lat wiec doswiadczenie jako takie
> mam ;)
I zawsze taki sam wzrok? Bez zmieniania na mocniejsze szkła?
To gratuluję.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-22 15:32:57
Temat: Re: do okularników> Bzdura! wzrok nie pogarsza sie od noszenia okularow. okulary sa wlasnie po
> to by go korygowac. jesli sa zle dobrane szkla to faktycznie moga byc
> problemy ale przy tak niewielkich dioptriach nie ma to najmniejszego
> znaczenia.
> ja mam 19 lat a okulary nosze juz 17 lat wiec doswiadczenie jako takie mam
> ;)
I zawsze taki sam wzrok? Bez zmieniania na mocniejsze szkła?
To gratuluję.
--
Kaja
bo jest prawdopodobnie nadwroczna lub ma astygmatyzm. Poglabianie sie wady
jest typowe dla krotkowzrocznosci. Chyba, ze sie ma krotkowzrocznosc
dziecieca, to wtedy tez sie nosi korekcja od mozliwie najmlodszego wieku.
ALe.....to tajemnica autorki postu i niech tak pozostanie:-))))
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-23 08:12:36
Temat: Re: do okularnikówDnia Sat, 21 Oct 2006 12:45:22 +0200, jimmij napisał(a):
> W sumie nawet jak patrzę
> na wprost to i tak widzę kątem oka granice okularów i oprawki, ale to mi
> tak bardzo nie przeszkadza.
To ja może skorzystam z okazji i się podepnę.
Noszę okulary od paru lat, problem u mnie jest z jakimś nietypowym nosem i
okulary po prostu zjeżdżają tak, że mam górne oprawki przed oczami.
Podciąganie ich do góry powoduje że jeżdżę rzęsami po szkłach, choć długich
rzens nie mam.
Często nienaturalnie zadzieram głowę do góry żeby patrzeć przez szkła i
boli mnie kark.
I chodziłoby mi o polecenie jakiegoś optyka (czy innego speca), najlepiej w
okolicy kuj.-pom. ale niekoniecznie, który znajdzie mi oprawki, w których
będę się czuła dobrze. Mam do tego zdaje się lekko niesymetrycznie ułożone
uszy, co też jest dodatkowym problemem.
--
tia, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-23 09:59:48
Temat: Re: do okularników"casus" <c...@g...pl> writes:
> jesli masz plastiki, to typowym jest, ze znieksztalcaja obraz blizej
> krawedzi. Mozna sie przyzwyczaic, potem bedzie bez problemow.
Tak, mam plastiki. Dzieki za odpowiedź.
--
jimmij
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-23 10:29:43
Temat: Re: do okularnikówKaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał(a):
> Jak bdziesz nosi=B3 okulary, to potem b=EAdziesz zmienia=B3 szk=B3a na co=
> raz=20
> mocniejsze.
> Mo=BFe tylko do czytania zak=B3adaj, jak co=B6 =BCle b=EAdziesz widzia=B3=
> ?
NTG, zmykaj na pl.rec.hocuspocusmarokus, gdzie już siedzi zabobon o tym, ze
jak się nie będzie myło głowy przez 2 tygodnie, to przestanie się
przetłuszczać.
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-23 10:33:35
Temat: Re: do okularnikówjimmij <j...@j...jj> napisał(a):
> Właśnie kupiłem swoje pierwsze w życiu okulary, tylko nie wiem czy
> dobre. Siakieś takie strasznie małe te bryle teraz produkują, że niby
> takie są modne. No i problem w związku z tym mam taki, że widzę dobrze
> tylko jak patrze na wprost. Jak tylko spojrzę w bok/górę/dół to już jest
> tragedia -- obraz staje się bardzo niewyraźny.
> Szczególnie męczące jest to, że nie mogę spojrzeć w dół. Przykładowo
> piszę coś na komputerze i chcę rzucić okiem na klawiaturę, muszę wtedy
> ruszać całą głową co jest cholernie upierdliwe. W sumie nawet jak patrzę
> na wprost to i tak widzę kątem oka granice okularów i oprawki, ale to mi
> tak bardzo nie przeszkadza.
kwestia przyzwyczajenia. Po prostu w okularach obracasz bardziej głową ;-)
serio. Sama dopiero czytając Twoj post zauwazylam swoje oprawki. Tez mam
male okularki, oprawki widzę, ale jednoczesnie ich nie zauwazam ;-)))
Jesli zaś bolaąłby Cię w okularach głowa - to już źle dobrane są i trzeba
reklamować.
pozdr.Hania
> Też macie takie objawy? Można się do tego przyzwyczaić?
> Trochę się obawiam, że przez takie okulary mój wzrok się jeszcze
> bardziej popsuje. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale dodam, że mam dosyć
> duże oczy.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-23 11:26:12
Temat: Re: do okularnikówHania napisał(a):
> NTG, zmykaj na pl.rec.hocuspocusmarokus, gdzie już siedzi zabobon o tym, ze
> jak się nie będzie myło głowy przez 2 tygodnie, to przestanie się
> przetłuszczać.
Ty zmykaj.
Moja córka musiała potem zmieniać na coraz mocniejsze.
Dla Ciebie EOT.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-23 13:05:54
Temat: Re: do okularnikówKaja napisał(a):
> I zawsze taki sam wzrok? Bez zmieniania na mocniejsze szkła?
> To gratuluję.
>
>
wzrok nie pogarsza sie od okularow, ludzie co za ciemnogrod... jesli
masz zle dobrane to moze sie pogarszac, ale jesli dobrze dobrane szkla
to wtedy wada powinna sie korygowac, poprawiac nawet, ale powinny dobrze
dobrane szkla zastopowac dalsze pogarszanie wzroku.
EOT!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-23 13:07:47
Temat: Re: do okularnikówKaja napisał(a):
> I zawsze taki sam wzrok? Bez zmieniania na mocniejsze szkła?
> To gratuluję.
>
>
wzrok nie pogarsza sie od okularow, ludzie co za ciemnogrod... jesli
masz zle dobrane to moze sie pogarszac, ale jesli dobrze dobrane szkla
to wtedy wada powinna sie korygowac, poprawiac nawet, ale powinny dobrze
dobrane szkla zastopowac dalsze pogarszanie wzroku.
a moja wada wzroku nie ma tu nic do rzeczy.
EOT!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-23 15:36:30
Temat: Re: do okularnikówOn Sun, 22 Oct 2006 17:32:57 +0200, casus wrote:
> bo jest prawdopodobnie nadwroczna lub ma astygmatyzm. Poglabianie sie wady
> jest typowe dla krotkowzrocznosci. [...]
A ja mam nadwzroczność i mie sie pogłębia ;P
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |