Data: 2004-08-03 17:15:33
Temat: Re: do wiesława stachuły
Od: w...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> >
> tobie buraku niestety nic z tej taaakiej kasy nie skapnie i bedziesz do
> końca życia chodził po domach i wciskał ludziom kit.znosząc przy tym obelgi
> i wyzwiska.
> no ale może ty to lubisz .więc zycze powodzenia
>
>
Podaj namiary - specjalnie się do ciebie wybiorę, żebyś mógł mnie obrzucić
obelgami. Na pewno ci wtedy ulży - i może zrzucisz wtedy kilka kilogramów? Po
tylu nieudanych dietach - wreszcie zanotujesz na swoim koncie jakiś sukces. No
bo brak sukcesów w życiu owocuje u ciebie frustracją, która wyładowujesz na
forum. A jak wreszcie schudniesz - to i ja się będe cieszył, że komuś pomogłem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|