Data: 2001-08-01 14:54:30
Temat: Re: dobro i zło-było deszcze...
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mefisto:
> ... Miałem na myśli to, że bardziej szkodliwe
> są efekty intencjonalnych, systematycznych
> działań niż przypadkowych,
Nadal nie rozumiem, ale nie wazne. :)
> No to tu się rozmijamy, bo mnie harmonia wszechświata
> kojarzy się z prawami fizyki.
A mnie fizyka kojazy sie z seksem. ;))))))))
To sobie podywagowalismy. :)))
> Jednak odwołanie do ładu i chaosu? A co poczniesz
> z faktem, że w przyrodzie ożywionej normą jest równowaga
> dynamiczna, a nie statyczna? I że wpisane są w nią
> zaburzenia wprowadzające zmiany i zastępowanie jednych
> porządków innymi?
Tak, i w zwiazku z tym co takiego tu mamy? :)
> Oj, chyba ma... To samo dobre dla indywiduum, co dla
> zbiorowości?
To co dobre dla jednostki jest dobre dla spoleczenstwa.
Na przyklad. :)
> Proszę bardzo. Skoro ma to działać na wszystkich poziomach...
> 1. usuńmy z muzyki improwizacje i dysonanse...
Destrukcja harmonii to zlo.... bezwzgledne. :)
> 2. stwórzmy społeczną utopię wg zaleceń Platona i Morusa:
> otrzymasz cudowny zamordyzm, gorszy niż komunistyczny.
Prostowanie krzywych drzew kosztem prostych (drewno na paliki
powiedzmy) to burzenie zwyklej harmonii i 'kreowanie' substytutu
harmonii.
> 3. Wyhodujmy ludzi rozmnażających przez podział: wszyscy
> będą klonami, więc będą mieli identyczne wyposażenie
> genetyczne, identyczne zdolności i wiele potrzeb, a resztę
> załatwi uniwersalne wychowanie.
Wymysl lepiej naprawde powazne argumenty.
Tu popisujesz sie raczej malostkowoscia. :)
> 4. wychowujmy dzieci bezstresowo.
Wlasnie - czy to nie piekna idea? Zupelnie jak socjalizm: dobry
tylko ze maly czlowiek. :)
> 5. sprowadźmy temperaturę wszechświata do zera bezwzględnego,
> by zastopować wszelkie reakcje chemiczne i zablokujmy
> jego ekspansję. To, co jest, niech trwa wiecznie i nie ewoluuje.
Znowu destrukcja. Te g....nioty maja byc kontrargumentami dla mojej
koncepcji?????? Wow! :)
> 6. powstrzymajmy działanie dryfu genetycznego, doboru
> naturalnego i płciowego, a także procesów górotwórczych, dryfu
> kontynentów, zmiennych układów barycznych, plam na słońcu,
> meteorytów pętajacych sie w pobliżu Ziemi i wszystkich czynników,
> które obecny stan przyrody czynią nietrwałym.
Jak to: nietrwalym???? Znowu chybiony pomysl. :)
> Ba. Ta wiedza jest dla mnie niedostępna:)
Wlasnie, jak wiele innych.
Dlatego nie warto starac sie jej zdobywac? :)
Moja uwaga: nawet zasilku dla bezrobotnych nie dostaje sie
'pod nos', ale trza sie wybrac do odpowiedniego urzedu na okreslona
godzine (czyli postarac sie).
Pozdrawiam,
Czarek
|